Może już nie ma czasu grać, albo go zablokowali?
Kto to wie. Jutro akurat mam mecz z Piczi Zamość, menadżer nadal się nie logował, więc mi jako beniaminkowi może pierwszemu uda się pokazać ligowym kolegom jak się powinno obchodzić z "botem" :P
Natomiast co do sytuacji ligowej, a szczególnie tego co dzieje się w waszej konferencji, to rzeczywiście wszystko się może jeszcze zdarzyć. Powodzenia wszystkim w kolejnych spotkaniach :)