Hatchet ostanio mnie rozjechał, grając normala u siebie w hali.
Pewnie Roch chciał pokazać Zelkowi kto jest prawdziwym władcą garnka;)..
Mam podobną taktykę. Przed sezonem założyłem, żeby nie spaść bezpośrednio muszę wygrać min 9 spotkań. U siebie mam jeszcze 6 gier. Zakładając, że nie będę miał 100% skuteczności zwycięstw u siebie...będzie ciężko:).
Last edited by Czesław at 1/17/2010 7:22:56 AM