BuzzerBeater Forums

BB Poland > 100.000.000

100.000.000

Set priority
Show messages by
From: Khazaad

This Post:
00
46208.41 in reply to 46208.40
Date: 11/4/2008 3:33:19 AM
Overall Posts Rated:
145145
Ta "wycena" jest powodem dyskusji (i to dosyć częstej), ponieważ znaczna część graczy uważa, że jest do niczego. I pewnie w znacznej mierze mają rację.

Nie jest tak, że należy się jej sztywno trzymać.
Powiem nawet więcej - można wcale nie brać jej pod uwagę.

Zgodnie z przepisami BB'ków, zawodników należy sprzedawać po rozsądnych cenach rynkowych, a nie wg szacunkowej wartości. Ta "wartość" ma być czysto orientacyjna, choć niestety bardzo często nie jest.

Z opinii większości GM'ów (i mojego podejścia także) wynika, że zwracają oni uwagę na tę "wartość', jeżeli jest im dostępna (a często nie jest) tylko orientacyjnie, ale tak na prawdę patrzą na inne elementy - pensja, wiek, potencjał i porównują je z podobnymi zawodnikami na rynku + doświadczenie i wiedza danego GM'a wynikła z jakiegoś tam czasu poświęconego na tę grę.

Jeżeli więc na rynku jest kilku PF'ów podobnych do Twojego, którego sprzedajesz (patrząc na te dane, o których pisałem powyżej) i ceny licytacji wahają się w granicach 1,5 - 2 mln, a Ty sprzedasz swojego za 3-4 bańki, to ta wartość może być uznana za zawyżoną i obniżona. Często dobrym pomysłem jest zrobienie tego, o czym pisze się na karcie zawodnika, które chcesz sprzedać - zgłosić, że ktoś chce kupić zawodnika za zbyt wysoką kwotę i podać jego umiejętności. Ktoś rozpatrzy wtedy sprawę i podejmie odpowiednią decyzję, ew. poprosi o jeszcze kilka opinii.

Jeżeli taki transfer będzie odosobniony, jeżeli nie będzie podejrzenia, że jest to transfer pieniędzy z klubu do klubu, to często nie podejmuje się żadnych kroków. Zdarza się. Czasem jeszcze przed zakończeniem licytacji informuje się użytkownika, aby przypadkiem nie wydawał od razu wszystkich pieniędzy, bo cena transferu zostanie obniżona itp.

Podsumowując:
Oczywiste jest, że większość użytkowników chciałaby dostawać za swoich graczy najwięcej jak się tylko da. Polityka BB'ków ogranicza jednak te zapędy, aby utrzymać rynek w jakiś sensownych granicach. Dlatego trzeba brać to po uwagę. Wbrew pozorom wcale nie tak dużo transferów jest sztucznie obniżana przez GM'ów - z reguły są to dość radykalne przypadki lub sytuacje ewidentnego oszustwa.
Ja osobiście uważam, że zawodników należy wystawiać za cenę, jaką chcielibyśmy otrzymać, ale w granicach zdrowego rozsądku i przybliżonej wartości rynkowej (a nie "wartości szacunkowej").
Zobacz te przykłady:
1. (4313079)
2. (2935410)
3. (4427261)
4. (6338529)
5. (6554446)
Nie uważasz, że kolesie "nieco" przeginają?

This Post:
00
46208.42 in reply to 46208.41
Date: 11/4/2008 3:43:57 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
Ja uważam że przeginają, ale nie można im tego zabronić.
Często jest tak, że ktoś liczy że jakiś nowicjusz kupi zawodnika po wyższej cenie (znajdzie tak zwanego jelenia). Nie mówię tu o twoich przykładach, bo żaden nowy gracz nie ma takiej gotówki, ale ja sam na początku kupowałem śmiesznych zawodników po sporej jak na ówczesne warunki kasie, a niejeden Włoch czy Hiszpan, który grał w BB trochę dłużej się pewnie ze mnie śmiał.

Message deleted
This Post:
00
46208.44 in reply to 46208.43
Date: 11/4/2008 4:35:45 AM
Overall Posts Rated:
99
hahaha norme dziennikarską z całego sezonu wyrabiasz ;p

This Post:
00
46208.45 in reply to 46208.44
Date: 11/4/2008 4:37:10 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
sezon się kończy to trzeba...
najważniejsze to mieć efektowne zakończenie, a o tym co było wcześniej ludzie zapomną ;)

This Post:
00
46208.46 in reply to 46208.45
Date: 11/4/2008 5:20:47 AM
Overall Posts Rated:
145145
Dostałem, ale zająłem się wrzucaniem tego na stronę, więc nawet nie miałem chwili, aby odpisać.
W każdym bądź razie materiał na stronie już wisi.

A co do transferów:
Wiesz jak jest - dobra wyższa cena nie jest zła, jak uważają BB'cy, ale "dobra", czyli wywindowana tylko do pewnego stopnia. I niestety (lub "stety") ale mogą tego zabronić.

Często dużo prościej (i bezpieczniej :) ) jest kupić od jakiegoś, jak Ty to mówisz - "jelenia", gościa za groszowe pieniądze, a później sprzedać go za rzeczywistą wartość (lub nawet nieco drożej). Wtedy na bank nikt się nie przyczepi, bo przepisu o tym, że nie wolno kupować graczy po zaniżonych cenach, to jeszcze nie widziałem :)

A tak z innej beczki, to ciężko będzie nowicjuszowi wysupłać jakąś sporą kasę na gracza, a o transferach do 200, 300 tys. max to chyba specjalnie nie dyskutujemy?

This Post:
00
46208.47 in reply to 46208.46
Date: 11/4/2008 5:30:18 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
A mam takie pytanie, jak GM`owie tropią "fałszywe" transfery sprzed powiedzmy pół roku. Bo wtedy sytuacja na rynku była zupełnie inna, a np. zawodnicy wymienieni przez ciebie mogą za jakieś 2 miesiące rzeczywiście zbliżyć się do kwot zaproponowanych przez ich właścicieli, jak zostaną wprowadzone zmiany. Czy macie jakieś dane np. co do cen w danym miesiącu?

This Post:
00
46208.48 in reply to 46208.47
Date: 11/4/2008 6:22:22 AM
Overall Posts Rated:
145145
Hm, nie wiem ile mogę Ci powiedzieć :)
Ogólnie rzecz biorąc nie do wszystkich informacji GM ma dostęp, ale w najbardziej dziwnych przypadkach może dowiedzieć się co nieco od kogoś z kadry BB.

Bardzo często niektóre sprawy zostawia się GM'om najbardziej doświadczonym, którzy najlepiej znają tę grę i mają największą wiedzę.

Z innej strony ciężko jest karać za zbyt duży transfer sprzed kilku miesięcy, bo najprościej rzecz ujmując, można doprowadzić jakiś klub do bankructwa, a poza tym karanie za coś, co przeskrobał dosyć dawno jest lekko bez sensu. Chyba, że proceder kwitnie i takich "dziwnych" transferów jest więcej (i są one zdecydowanie celowe, a nie przypadkowe), wtedy można śmiało nałożyć grzywnę całościową.

Naturalnie przy ocenie sytuacji musimy brać pod uwagę zmiany cen na rynkach, zmianę wieku zawodnika, zmianę pensji (bo przecież do niedawna były dwie aktualizacje pensji w trakcie sezonu) itp. Dlatego z reguły sprawy tego typu załatwiane są dosyć szybko, aby nie stały się "przeterminowane". Chyba, że ktoś na bieżąco wprowadził notatkę dobrze opisując sytuację i zalecając obserwację (dosyć często stosowaną) - wtedy można do sprawy wrócić po jakimś czasie, a i tak ma się dobry pogląd całościowy i dużo łatwiej wtedy wyrobić sobie opinię o posunięciach transferowych danego klubu.

A co do przykładowych zawodników, których wyłapałem na TL'u - jak za 2 miesiące dobiją do tych cen, które teraz wołają ich prezesi, to wtedy mogą ich sprzedać ;) Gdyby jednak transfer się teraz zakończył a ja rozpatrywałbym to za 2 m-ce, to pamiętając, jak wyglądał rynek jakiś czas temu, mogliby się spodziewać obniżki uzyskanej kwoty. Może nie wszyscy jakiejś bardzo wyraźnej, może u najmniejszych radykałów skończyłoby się na ostrzeżeniu, ale coś trzeba by zrobić (może ten jednowymiarowy SF jakoś przy się dał strawić - go jest jeszcze w miarę młody i można by go potrenować). Ale może inny GM postąpiłby nieco inaczej.


This Post:
00
46208.49 in reply to 46208.42
Date: 11/4/2008 9:19:36 AM
Overall Posts Rated:
00
Chcesz zobaczyć jelenia na rykowisku?
Zobacz tego grajka (4618774) i przebitkę za niego.

This Post:
00
46208.50 in reply to 46208.49
Date: 11/4/2008 10:02:31 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
to jest to o czym mówiłem, koleś który dał bida gra od kilku dni i od razu rzuca się na TL. zobaczył jakie są porównywalne ceny (które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego) i zalicytował.

This Post:
00
46208.51 in reply to 46208.50
Date: 11/4/2008 10:27:38 AM
Overall Posts Rated:
145145
I transfer się spokojne zakończy i nikt się ich nie będzie czepiał.
Zawodnik ma ID i OD, do tego JS. Oprócz tego nieco gorsze RB i BL.

Ja bym go nie wziął, Wy też nie, ale w IV lidze fińskiej to może i mu się przyda.

Jakoś nie sądzę, aby ktoś go przelicytował.
Gdyby bid był z dwa razy większy (lub więcej), to trzeba by się nad tym zastanowić.
Widełki wynoszą 200k - 800k. Gdyby koleś wystawił go za chociażby 300k (i ktoś zalicytował), to już pewnie nie otrzymałby tej kwoty.

Ale wystawił go po cenie co prawda zawyżonej, ale nie do przesady. A że widełki pokazują dużo wyższe wartości, to ktoś myśli, iż to prawdziwa okazja. I tak sprytnie należy z nich korzystać :)

Powtarzam jeszcze raz - cała zabawa polega na tym, żeby nie przekroczyć za bardzo wartości rynkowej. Dla słabszych graczy może to być kilkadziesiąt tysięcy, dla lepszych kilkaset lub więcej dla najlepszych, ale bez przesady.

Advertisement