No to jak to z Tobą jest w końcu? Najpierw piszesz, że nie zgodzisz się ze mną a potem sam przyznajesz, ze pewnie spadnie. A pewnie to mimo wszystko nie jest na pewno...
Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.