Widzę, że wszyscy podchodza do sparingów jak do meczów ligowych. Ok niech będzie. Przypominam, że to był sparing a sparing ma to w sobie, że jest meczem towarzyskim:).
Włochy na pierwszy ogien to okropne dla nas losowanie, potem gramy z Bahamami a to już lepsze. Zobaczymy w jakiej formie będą potwory z Włoch bo to będzie decydujące.