BuzzerBeater Forums

Można zastanawiać się dlaczego w większości młodzieżówek jest tak mało SFów (np. w Litwie wcale)?

Ale w jaki sposób liczysz SF-ów? Patrzysz na to co mają napisane przy nazwisku jako domyślną (bądź najlepszą) pozycję?
Przecież ten napis potrafi być bardzo mało miarodajny. Wynika to z tego, że BB-cy przyjęli dosyć chaotyczne wzory na pensje.
A przy SF-ach mogą totalne kwiatki wychodzić (pięć skilli jest darmowych lub prawie darmowych).
Najlepszy przykład.
Dwóch zawodników o skillach:
15 15 15 1 1 1 - 1 15 15 1
oraz
15 15 15 13 13 13 - 13 15 15 13

Jak widać mają JS, JR, OD, ID, RB = 15 a pozostałe skille w pierwszym wypadku =1 a w drugim większe o tuzin.
Obydwaj będą mieli domyślną pozycję SF i... co ciekawsze prawie identyczną pensję. (Pierwszy 239k a drugi 254k, całe 15 patyków uciuła się z prawie darmowych skilli). A różnią się w SS o 60 ;-)

Inny przykład. Masz zawodnika, który jest na granicy pomiędzy PG i SG (obie pensje są prawie równe). I jak będziesz mu trenował OD to się napis będzie zmieniał na SG. A jak DV to napis się zmieni na PG. Przy zbiórkach (ktore nie są na żadnej pozycji specjalnie ważniejsze) znowu będzie się zmieniał na SG. Nawet trenując bloki może im się zmienić pozycja (i to nawet z SF na SG). Jeszcze jedną rzecz znalazłem, która wygląda na spektakularną. Dwa różne kalkulatory pensji, które krążą po forach, wskazuja, że jak zawodnik jest PF-em tuż na granicy przejścia na C, i jak mu potrenujesz OD to... najlepsza pozycja zmieni się na C ;-) Oczywiście te kalkulatory mogą się mylić, bo różnica jest bardzo mało i może nawet większa niż dokładność tych kalkulatorów, ale jednak wg nich OD ma delikatnie większy wpływ na pensję C niż PF-a.

Tak więc do tych napisów przy nazwisku trzeba z ograniczonym zaufaniem podchodzić.

Patrzysz na to co mają napisane przy nazwisku jako domyślną (bądź najlepszą) pozycję?

Dyskusja tutaj była o zawodnikach, którzy mają lub przed chwilą mieli SF przy nazwisku. Wiem jak zmieniają się domyślne pozycje, bo często tego doświadczałem przy treningu moich SFów.
Obecnie nie mamy zawodnika z literkami SF w U21 więc powstało mylne przekonanie, że nie mamy żadnego przyzwoitego SFa.

Nieco upraszczając sprawę, Ci którzy grają na SF w różnych U21 dzielą się na 3 typy:
1. pensja 15-20 tys. - SF podkoszowy. Nabity IS i przyzwoite obydwie obrony, a zwłaszcza OD. Często ma oznaczenie PF.
2. pensja 20-30 tys. - SF wyrównany. Bez dziur w obronach i atakach. Najczęściej oznaczenie SF.
3. pensja 30-50 tys. - SF obwodowy. Świetna góra. ID i RB 5-8, IS niski. Często ma oznaczenie SG.

W naszej obecnej U21 mamy 2 zawodników z mojej bazy (Ci najtańsi): jeden w typie 2, drugi w typie 3. Obydwaj zmienili się w SG, ale oczywiście to nie są typowi SG (zwłaszcza jeden z nich), bo z tak niską pensją by nie grali w kadrze.

Można zastanawiać się dlaczego w większości młodzieżówek jest tak mało SFów (np. w Litwie wcale)? Prawdopodobnie reprezentacja na tym poziomie często lepiej wypada w ataku, wystawiając na SFie wypasionego SG ze zbiórkami lub PFa z OD, bo jest za mało czasu żeby zrobić mocnego, wyrównanego SFa.

Hehe, akurat Litwini mają chyba najlepszego SF (na pewno z top-3 na świecie) spośród wszystkich kadr U-21 ;)
Editas Telnovas (12046673)

Zazwyczaj nie miałem zbyt wielu okazji obejrzenia meczu na żywo naszej reprezentacji więc ograniczę się do tego, które miałem okazję śledzić na bieżąco...
Tak na gorąco..
BEZ KOMENTARZA..:(.

tak jak kolega na goraco to jest zal i brak slow

Hehe, akurat Litwini mają chyba najlepszego SF

Tak, dobry jest. Sądzę, że każda reprezentacja ma SFa, tylko często są oni ukryci pod innymi literami - zazwyczaj SG z niską pensją. Trochę źle się wyraziłem - bo połączyłem w jedną dwie myśli - o zmianie liter przy nazwisku i graniu całkowicie bez klasycznego SFa.

Powodzenia z Węgrami

sorki ale wynik wzbudził u mnie jakiś chory uśmiech

jak to możliwe było?

Nie rozumiem zagrania w tym meczu w obronie 2-3 - przy Mtm nie zatrzymalibyśmy ich bez problemu? Rozumiem, że M4ti spodziewał się LI, ale jednak..
A teraz mamy co mamy, ich SG zrobił nam z dupy jesień średniowiecza.

Last edited by Thurin at 11/15/2010 5:10:45 AM

Dopiero się zorientowałem po wpisach, że już po mszy... Nawet w typerku nie zdążyłem obstawić - chociaż może to i lepiej, bo w życiu bym nie trafił...
A tak wracając do meczu - żal dupę ściska...

New Zealand pod koszem potega jest zadna, wystarczylo dac MtM i wygrana bylaby w kieszeni, a tak hanba i wstyd...

sorki ale wynik wzbudził u mnie jakiś chory uśmiech

jak to możliwe było?

Asta, jeszcze nie zauważyłeś, że po ostatnich wyborach w NT wszystko jest możliwe? ;)

Tyle razy powtarzałem, że selekcjonerem powinien zostawać taktyk.
I nie powinien mieć żadnego wpływu na trenowanie zawodników. Bo jeśli np. jakiś selekcjoner będzie potrafił przegrywać z reprezentacjami pokroju NZE to niech sobie przegrywa. Jeśli porażki w lidze mu np. nie wystarczają i chce jeszcze poprzegrywać coś z reprezentacją.
Ale ja na pewno nie oddawałbym władzy co do przygotowania zawodników selekcjonerom wybranym w tych całych wyborach, w których głosują jacyś przypadkowi użytkownicy.

Poza tym przypomina się tekst MuzGa o tym jak silną reprezentację mamy...

Edit: A tak w ogóle to myślę, że powinniśmy cieszyć się najdrobniejszymi szczegółami. Np. najlepszy polski SF miał 12-18 z gry.
Najlepszy polski PF 2-11. A nie, z tego chyba jednak nie możemy się cieszyć.

Last edited by Hawkeyed at 11/15/2010 5:37:54 AM