...poza tym,że jest okazja ,chyba już czas udzielić się w rozmowie.Miło się was czyta,szkoda,że "wy"(naturalnie nie mam na myśli wszystkich) nie czytacie poprawnie.W żadnym z moich zdań nie deklarowałem aspiracji do mistrzostwa,należę do realistów,a zarazem fanów tej gry i dziwne byłoby gdyby ktos w obecnym momencie ,awansował sezon po sezonie wyżej bowiem trening i wiele innych aspektów robi swoje.Ja wiem kto awansuje w tym roku,jedyne co mogę obiecać to,że będę w play -off w tym sezonie bowiem znam swoją siłę.
Podporządkowujać się do kwestii bycia czyimś człowiekiem, powiem jedynie ,że gram dla siebie i po to by osiągnąć dany cel,a chłopców którym się zdaje ,że są w stanie usunąć drużyny takie jak moja do niższej ligi proponuje nie obiecywać,rzeczy których nie są w stanie dokonać ....
"Nie liczy się sezon zasadniczy ,a wynik końcowy.! W tej pierwszej osiągnąłem już max, w tej drugiej doceniam i staram się o inteligencję....
POWODZENIA....