Lista chętnych do toshii'ego wysłana, nie wszyscy się zdecydowali, co dziwi... Ale cóż, może ktoś nie chce być fanem Brigitte Bardot :) Myślę, że zapisy możemy uznać za zamknięte, to co poszło do toshii'ego, jest już ostateczne. Tak więc czekamy na wenę twórczą toshii'ego, co nam tym razem zaproponuje, no i w końcu na wycenę swojej pracy :) No i szkoda, że coraz więcej osób się wykrusza, znowu będziemy się słaniać po orliku bez rezerw, ważne żeby było czym popijać :) OLA!!