Ty nigdy nie byłeś chłopcem do bicia w tej lidze i zapewne to nie zmieni się w nadchodząym sezonie :))).
Masz rację sobota to będą emocje... Mojemu najbliższemu rywalowi posypała się trochę forma graczy... Nie mówię, że mnie to nie cieszy... ;-)
PS. Moim faworytem do awansu też jest Mighty Hawks, co wcale nie oznacza, że gdy nadarzy się okazja to nie będą starał się mu pokrzyżować szyków... Oczywiście jeżeli dojdzie do finałowych spotkań pomiędzy nami :-)
Last edited by niebiesky at 5/4/2012 11:30:23 AM