Gęstnieje nam stawka na miejscach 2-6 w konfie.
Trochę niechcący Cię ograłem. Gdybyś dał się wyszaleć Bojczukowi w naszym meczu, wynik byłby na Twoją korzyść.
Wygląda mi na to, że pomimo wtorkowej porażki z liderem, to Hanki mogą wskoczyć na pozycję nr 2 na koniec rundy zasadniczej. Nr 3 Mapety, nr 4 Warsaw Heat, nr 5 Szikago, a ja będę musiał powalczyć w barażu.