Coś tam planowałem. Wcale też ze Ślimakami czy Przemocą nie będzie łatwo wygrać. Mam pewne luki w pewnych aspektach - co każdy widzi. Jeszcze bilans finansowy do przodu co tydzień, wiec do III ligi mi się nie spieszy. Nie wiem jak będzie w przyszłym sezonie, to chyba tylko po awansie tak na mecze przychodzą (ostatni mecz pokazał już spadek kibiców). Najwyżej będę żałował,, ale chyba nie będę się spinał aby Ci dołożyć w play-offach.