Z tymi kontuzjami i faulami to nie wiem, ale akurat w tym meczu wyglądało, że miało to znaczenie. Z Mottolą na boisku było tylko -4 (Czyli wynik na styku), jak zszedł to zbudowałem dużą przewagę. Widać też różnice w poziomie skuteczności. Mottola 10/13, a jedo zmiennik tylko 1/6. Moim zdaniem miało to bardzo duże znaczenie. Ale ciężko powiedzieć czy to wyjątek potwierdzający regułe czy tak powinno być
.
Powiem szczerze, że nasza liga wydaje mi się bardzo mocna. Jest kilka silnych ekip i bez zakupów pewnie byloby ciężko o sukces.