Jaka piękna katastrofa - oto motto dzisiejszej kolejki, dedykowane zwłaszcza Philodendronom i Kujawiakowi.
Pierwszy przegrywa w zaskakująco słabym stylu z GWK, i teraz nawet jeśli wygra ze sobą we wtorek, to już nie będzie mógł kontrolować wyścigu o HCA w finałach.
Drugi rzuca CT, po czym przegrywa 168-170 po 3 dogrywkach. Wspomniałem już, że 7-me u niebieskich GWK wygrało? To dobrze, bo dzięki temu strata Kujawiaka do play-outów rośnie do 2 spotkań. Biorąc pod uwagę, że "mecz na dnie" włocławianie grają na wyjeździe, dzisiejsza kolejka niemalże przypieczętowała ich spadek do IV ligi.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.