jak będą dobrzy
Ja tam na to nie liczę ;)
Ostatni raz miałem dobrych kolesi z draftu w swoim... pierwszym drafcie (czyli sezon 5). Co prawda mieli po 19 lat, ale nie było źle (przynajmniej na tamte standardy). W sumie jeden z nich wciąż gra u mnie w pierwszej 5 (Baranczyk).
A później... szkoda gadać. Albo bez potencjału, albo bez umiejętności. Może z jednego gościa z ostatniego draftu coś będzie, ale... jeszcze długa przed nim droga, a i tak nie będzie kompletny.
W każdym bądź razie do czwartku to powinni się wyrobić :)