V ligowca sie nie boje, ale mam waski sklad. Do tego sprzedal mi sie SF niedawno i jeszcze nikogo nie kupilem. A ze i tak mecz z Toba raczej spisywalem na straty, to stwierdzilem, ze poczekam z zakupem nowego gracza i nie bede sie mordowac z minutami na puchar, takze na spokojnie darowalem sobie mecz z Toba :)
wiem, ze moze bolec zagranie normala, a nie gry na luzie przeciwko 3 graczom ;)
Z kontuzja masz szczescie, tylko 1 tydzien.