Po ostatniej kolejce zanotowałem skok na 3. miejsce:) Szczerze mówiąc nie jestem zadowolony z postawy swojego zespołu w tym meczu. Dopiero 4. kwarta przesądziła losy spotkania, a sam wynik jest mało przekonujący. Nic to jednak, czekam z niecierpliwością na pojedynek na szczycie w następnej serii gier. Będę kibicował Penerom, chociaż wydaje mi się, że minimalnym faworytem na własnym obiekcie będzie pantera. Obym się mylił. Zobaczymy w sobotę.