BuzzerBeater Forums

;-( Smutno mi teraz...

Nie łam się! Ty chociaż grasz w Play offach

Szanowni Panowie!

Brakuje nam jednego do ligi prywatnej. Gramy w piątki o 21 czyli tuż przed treningiem ;p poziom wyrównany drużyny 2-3 ligowe. Jest Siwy więc mamy fory na forum. Jest TomFrost więc jest typerek. Jest xavistu i paru innych zacnych kompanów więc liga super. Póki co jest nas 7/8.

Last edited by GM-Nie at 11/2/2019 5:44:53 AM

Chciałbym też dodać, że potrzebny jest ktoś do zdetronizowania mnie, a co jak co, ale w II.4 mocarzy nie brakuje ;)

Siemka,

dwóch beniaminków w finale. W życiu bym w to nie uwierzył, że będę grał o awans do PLK ... ;O

życie lubi zaskakiwać

Chyba wszyscy się zgodzimy, że to był bardzo, bardzo dziwny sezon, nie? Właśnie sobie uświadomiłem, że na dobrą sprawę co najmniej z 5-6 ekip (Star, Provide, Paragraf, Magic Team, Borsuki, może Cocottes) potrafiło na chwilę przejąć pałeczkę faworyta całego sezonu tylko po to, by tydzień-dwa później ją spektakularnie upuścić...

Last edited by Siwy at 11/16/2019 3:30:41 PM

3x awans z rzędu jako beniaminek. Kilka sezonów temu wyprzedałem wszystkich aby się przeorganizować. Chciałem wrócić do 2ligi ale za cholere nie brałem pod uwagę, że ją wygram w pierwszym sezonie :) Nawet nie byłem pewny czy wejdę ze swojej połówki.
Dzięki za sezon, był tak jak napisałeś, dziwny i cholernie niespodziewany :)

Ja nie bardzo rozumiem co się stało. Star tak jak kiedyś napisałeś był po prostu za silny na tą ligę, ale po dwóch szybkich wpadkach wydaje mi się, że powietrze uszło i ani nie walczył o awans ani o draft, ani nie chomikował kasy.

Borsuki mały dużo kontuzji w trakcie sezonu ale wykorzystały fakt, że u Czerwonych wszyscy wyglądali jakby nie wierzyli, że zwycięzca ligi może być wśród nich i w ogóle nie walczyli o bilans.

Wydawało się, że Paragraf ma wszystko by wygrać czyli przewagę entuzjazmu, parkietu nad czerwonymi i kontuzje u najgroźniejszego rywala - u Magiców zawodnik z najwyższa pensją doznał kontuzji w ostatnim meczu sezonu regularnego. Ale potem nie wiem skąd przyszła gra izolacji w najważniejszym meczu sezonu i wtopa:(

Magicy mieli to nieszczęście o którym pisałem wyżej: kontuzje!

Konkludując: wielkie gratulacje dla Borsuków bo wykorzystał w doskonały sposób niezdecydowanie w swojej konferencji i kontuzje lub dziwne decyzje faworytów i chyba zasłużenie wygrał.

Jednak dodając łyżkę dziegdziu do tej beczki miodu dla naszego zwycięzcy chciałbym, życzyć powodzenia w PLK bo tam mam wrażenie będzie o niebo trudniej niż w tym sezonie:)

to że nie wygrałem i że nie walczyłem do konća miał wpływ ta kontuzja najlepszego zawodnika jakiego posiadam on jest tak wszechstronny że mógł zagrać prawie na każdej pozycji.
Stać mnie było na zakup podobnego ale kto to mógł wiedzieć że dostanie kontuzje w ostatniej kolejce, tym bardziej że i tak nie miałem zamiaru walczyć w PLK tylko się wyprzedać, z braku czasu jak na razie.
podsumowując to bardzo dobrze wyszło że przeciwnik awansował i życzę powodzenia jemu a wam w awansie do PLK

Kontuzje mnie nie oszczędzały w tym sezonie, w ostatnich 2x meczach wypadł mi Babicz a wczoraj Rogowski... Chyba czas na lekarza :)