BuzzerBeater Forums

Awful (high) to jest twoim zdaniem wysoki poziom? Ja w lidze wyciągam jak chcę/muszę mediocre (medium). Nie rozumiesz jednego co by nam dało nabicie zbiórek i obrony pod koszowej jakby zagrał r&g na poziomie z meczu z Włochami, rozstrzelałby nas jak kaczki rzutami za trzy i tyle.

Co do staminy i taktyk to nie zgodzę się, że jakaś poza oczywiście FCP zabiera więcej a inna mniej. Pace ma znaczenie na jakość wykonywanych rzutów, ale nie na kondycję jest to zresztą opisane przy okazji opisu silnika gry.

Czy Coach Picks from Depth Chart to taka dobra opcja? O ile rozumiem Depth Chart Until 4th (w 4 kwarcie zdarza się, że jakiś gracz ma 6 fauli, albo kontuzję), to pierwsza opcja którą zaproponowałeś jest dobra dla kogoś, kto nie wie jakich ma graczy i niezbyt umiejętnie ich ustawia. Poza tym już silnik bazuje na sztucznej inteligencji, może więc wystarczy i chociaż skład niech ustawi człowiek:).

Generalnie wszelkie spory uważam za czysto akademicką debatę, zwłaszcza że nikt poza Tripawem nie zna pełnych skili naszych graczy, ba my nawet nie wiemy jakie mają doświadczenie. Może nie przegrywamy li i jedynie kondycją ale też doświadczeniem?

Edyta dodaje, że połowa drużyn w twojej lidze nie zalogowała się ani razu, część straciła zapał na początku listopada, nie przenoś więc wyników swojej drużyny z przeciwnikami których skład ustawia automat do kadry którą prowadzą rozsądni, może poza Macedończykiem myślący nad taktyką ludzie.

Edited by al_said (11/27/2007 9:08:20 PM CET)

Last edited by al_said at 11/27/2007 9:08:20 PM

nie czytałem dokładnie ostatnich wypowiedzi ale na globalu wyczytałem takie coś, że najlepiej wystawić na początku zawodników ze słabszą kondycją do 1 składu, a tych z lepszą do rezerw. Kiedy zawodnicy ze słabą zmęczą się wejda za nich ci z lepszą i dograją do końca raczej, zauważcie że może zdarzyło się wam w klubie coś takiego: ja mam dobrego SG z najlepszą kondycją, dzisiaj był jako rezerwowy i zagrał 44 minuty (let coach decide)... więc jednak coś w tym jest, i trzeba to wypróbować

robiąc odwrotnie męczymy najpierw zawodników niektórych z dobrą kondycją, a później wchodzą goście ze słabą... gra się nie polepszy, prawda?

Edited by LA-Przemek (11/27/2007 9:22:42 PM CET)

Last edited by LA-Przemek at 11/27/2007 9:22:42 PM

Koncepcja niezła, ale czy prawdziwa? Mam dwóch centrów o w miarę podobnych umiejętnościach jeden zagrał w tym tygodniu 47 a drugi 49 minut. Sęk w tym, że jeden ma staminę atracious a drugi average. Gdyby uwierzyć w teorię z kondycją dysproporcja powinna być większa. Zresztą patrząc na inne pozycje w moim składzie muszę stwierdzić, że bardziej decydują umiejętności niż stamina, różnice u podobnych graczy pojawiają się zazwyczaj gdy któryś z zawodników łapie dużo fauli.

Teraz zobaczyłem, że na innej pozycji gracz z atracious staminą zagrał o 8 minut więcej od gościa z respectable. Choć to wszystko mogą być tylko wyjątki potwierdzające regułę.

Edited by al_said (11/27/2007 9:38:56 PM CET)

Last edited by al_said at 11/27/2007 9:38:56 PM

zerknij tutaj: (7134.1)

e: źle link dałem

Edited by LA-Przemek (11/27/2007 9:42:23 PM CET)

Last edited by LA-Przemek at 11/27/2007 9:42:23 PM

Zawsze ta spacja wskoczy:).

Wiesz chciałbym się z tym zgodzić ale nie mogę tak do końca, dla mnie oni za bardzo skupiają się na wpływie staminy na minuty. Ja choć uporczywie chcę oszczędzać mojego chińczyka to nie mogę, bo jest po prostu lepszy od swoich zmienników. A w staminie są praktycznie tacy sami (w zależności kto jest z nim na rotacji różnica wynosi 0-1 poziom).

ale można to dokładniej sprawdzić, nie mówię że to prawda choć dzisiaj SG z atrocious kondycją został zmieniony przez zawodnika ze strong kondycja w 5 minucie, a ten ze strong gdzie go nie dam to gra bardzo długo (ale fakt faktem jest najlepszy pod względem umiejętności)

No właśnie jest najlepszy. Co do sprawdzania zgoda, teraz będziemy mieli mnóstwo okazji do test meczy w kadrze:).

Chyba się totalnie nei zrozumieliśmy :)

Zobacz jaką taktyką grała Estonia, taką przy które reby i inside def się zmniejsza.
Oglądałeś jeden mecz Estoni czy wszystkie ? Też jet wielka różnica, nie wiem po co na sile starasz się wykazać większą wiedzą, dlatego że u mnie się nie logują ? :)
Rozstrzelał jak kaczki ? Dziwnie to tłumaczysz, pierw trzeba mieć flowa :)
Przeczytaj mój wcześniejszy wpis, pisałem o strefie 2-3 a nie o taktyce w ataku, r&g nei było głupią opcją.

Z paca'em pisałem że trzeba było by to sprawdzić. Moim zdaniem z obserwacji wynika różnie i też do końca nie mogę się zgodzić co, jak, dlaczego, po co ...
To jest tylko engine, dokładnie nikt Ci nie napisze jak działa, bo to byłoby za prosto, rozszyfruj to sam.

Coach Picks from Depth Chart tu chodzi o kondycję, nie o Twoje widzi mi się, albo byle jakie ustawienie zawdoników do meczu, chodzi o to żeby gracze z kondycją mogli grać więcej, a Ci z gorszą grali tylko tyle ile potrzeba.
Swoją drogą skład ustawia człowiek, wymagasz tylko tego od Siebie w buzzerze ?

Dziekuję, że według Ciebie nie myślę, obyś Ty robił to za Nas wszystkich.
Widzę, że bardzo uważnie przygotowujesz się na objęcie kadry, nie dajesz się we znaki managerowi i pokazujesz jaki jesteś ą i ę reszcie uczestników forum.
Napisałem wcześniej, że nie chce atakować, a pomóc, manager może przecież spróbować w lidze to co każdy z nas napisał.

Swoją drogą napisałem to do Tripaw'a więc On powinien ocenić co jest dobre a co złe, pisz do Niego, mi możesz pokazać jeśli chcesz jaki jesteś boski na maila, lub zrób oddzielny temat do tego, żeby mi tam nawrzucać.

Peace

Przyznaję się, że nie czytałem wszystkich wypowiedzi, ale pierwsze co mi się rzuciło w oczy to osobiste. Nie wiem czy ten temat został wześniej poruszony ale 25% skuteczność nie jest lekko mówiąc zadowalająca.

Mi też się zdarzyło kilka razy przespać którąś kwartę, ale nie koniecznie czwartą..

Nic , pozostaje się uczyć nba własnych błędach i próbować dalej..

:) a mnie sie nie podoba ze tak latwo przejales role rzecznika wszystkich;)


"Dziekuję, że według Ciebie nie myślę, obyś Ty robił to za Nas wszystkich." :)


nie pamietam bysmy mieli umowe na wypowiadanie sie w moim imieniu;)

Nie rozumiem twojej wypowiedzi to fakt. No ale nikt nie jest doskonały.

Po pierwsze bronię Tripawa bo tak mi się podoba, poza tym kiedyś zapewniłem go o moim poparciu, nie tylko oddając na niego głos i uważam, że zasady zobowiązują:). Nie wrzucam tobie jeżeli tak to odebrałeś to przepraszam nie było to moim celem. Po prostu chciałem wykazać, że się mylisz. Gdybym chciał Ci nawrzucać to bym spytał co robiłeś przed meczem? Czemu wtedy nie napisałeś wiadomości do Tripawa żeby zagrał tak a tak. I tu przechodzimy do:

Po drugie. Śmiem twierdzić, że nawet nie obrażając naszego selekcjonera on nie wiedział tyle o trenerze przeciwników co ja. Widzisz uwielbiam wszelkiego rodzaju statystyki, wszystko co się da przekładam na liczby. Perwersyjną wręcz radość sprawia mi przeglądanie setek meczy i analizowanie ich wyników. No ale do meritum widziałem wszystkie mecze nie tylko reprezentacji ale też trenera w klubie. Jeżeli twierdzisz, że miał niskie rebsy ze względu na taktykę to ja się pytam jak to możliwe skoro w 55% swoich meczy grał w obronie 2-3?
Wypowiedzi o r&g nie zrozumiałeś, mi nie chodzi o to, że my tak zagraliśmy tylko o ustawianie obrony pod grę przeciwnika, w 50% swoich spotkań zagrał r&g, patrząc tylko na mecze reprezentacji wynik jest jeszcze bardziej okazały (2 na 3 czyli zaokrąglając 67% meczy). Widziałeś jaki miał poziom outside scoring w meczu z Czechami (po CT z Włochami) - mediocre (medium), i stąd moje twierdzenie, że z naszą pdef z meczu z Macedonią rozstrzelałby nas jak kaczki. Flow miał tam na poziomie takim jak my w meczu z Estonią (zresztą niewiele nam pomógł wyższy Offensive Flow w ostatnim meczu, może dla tego że jak pisali w jednym z editoriali nie przekłada się to na grę w takim stopniu jakby chcieli)

Zdania o Depth Chart nie zmieniam. Co do gry to wymagam od siebie kilku rzeczy, ale może starczy o mnie, o tym będzie cały jeden akapit.

Nie rozumiem dla czego mam zakładać osobny wątek tylko do dyskusji z Tobą, moim zdaniem każde zdanie wygłoszone na forum może być przez kogoś skomentowane i tyle. A że mam inne zdanie to się z twoim nie zgadzam i staram się to napisać, wolność słowa to się podobno nazywa.

Teraz o mnie:). Nie wiem czy nie będę się kiedyś ubiegał o posadę selekcjonera, na dzień dzisiejszy nie mam takich planów (nigdy nie mów nigdy). Czemu nie atakuję selekcjonera naszej repry już wyżej napisałem. Nie jestem boski co najwyżej nadprzyrodzony:). Nie twierdzę, że mam większą wiedzę od Ciebie, każdy ma porównywalną wiedzę na tym etapie, po prostu twierdzę, że grając z pół-botami niczym nie ryzykujesz ustawiając taktykę kompletnie od czapy. Czy ja mam większy poligon w swoim klubie? Wątpię, no ale nie będę ułatwiał zadania moim rywalom.

Na koniec jeszcze raz przepraszam jeśli odczytałeś moje wiadomości jako atak na swoją osobę. Nie twierdzę, że nie myślisz, co najwyżej że źle myślisz.

@Astarotte: z funkcji naczelnego myśliciela abdykuję niezwłocznie bez obaw:).