Za to grę Lisickiego i Kerana ciężko opisać :P we dwóch zdobyli w I połowie więcej punktów niż mój cały zespół :P
Dobrze, że w końcu zaczęli celnie rzucać, bo z taką skutecznością to trzeba mieć szczęście, aby prowadzić. W Kaście Bryndza szaleje, na 11 prób aż 8 celnych ( do tego 2 na 2 z rzutów wolnych). U mnie obwodowi zawodzą, Georgalas trafił 1/12, Barrow 1/8, a Azizi 1/6, łącznie ta trójka trafiła ledwie 3 razy na 26 prób :P dobrze, że podkoszowi ciągną tę grę, dlatego do przerwy udało mi się prowadzić. Jeśli taka skuteczność obwodowych zostanie w II połowie, to słabo widzę ten mecz...