BuzzerBeater Forums

BB Poland > [wybNT] Debata wyborcza

[wybNT] Debata wyborcza (thread closed)

Set priority
Show messages by
This Post:
00
208992.55 in reply to 208992.32
Date: 2/9/2012 8:20:55 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Nie uważasz, że warto dać szansę komuś nowemu?

1. Bardzo chętnie zobaczyłbym kogoś nowego na stołku selekcjonera. Pisałem o tym chyba kiedyś na czacie. Czyli kogoś, kto np. zaczął się interesować kadrami później niż ja i/lub ma jakieś świeże pomysły i/lub byłby w stanie wprowadzić coś nowego.
2. Specjalnie czekałem 2 dni ze zgłoszeniem swojej kandydatury i liczyłem, że ktoś ciekawy się pojawi. Jednak nikt taki się nie zgłosił (za faktyczne zgłoszenia traktuję tych kandydatów, którzy napisali mowę, resztę tratuję jako missclick).
3. Nie uważam, że argument, że "ktoś jeszcze nie był" ma jakieś znaczenie, to nie jest dla mnie pojęcie "nowości". Za nowym nickiem powinna iść nowa jakość, a nie tylko zmiana nazwiska na pieczątce. W innym wypadku na tej zasadzie powinniśmy np. zmienić trenera Justynie Kowalczyk. Przecież Wierietielny się sprawdził, no to mu dziękujemy, teraz "warto dać szansę komuś nowemu". Albo np. wycofać Stocha z kadry - on już się sprawdził, "warto dać szansę komuś nowemu".
W Polsce gra 3840 managerów, z czego pewnie ponad 3830 nie było jeszcze selekcjonerem. O każdym można by powiedzieć, że "warto dać mu szansę, bo byłby nowy". Ale wg mnie to za mało.
4. Uważam, że nasza kadra aktualnie potrzebuje mniej nowego niż np. 4 i więcej sezonów temu. W sezonach od 3 do 14 przy kadrach kręcili się praktycznie ciągle ta sama, wąska grupka osób. I nikomu to nie przeszkadzało. Tylko wyników nie było. I wtedy faktycznie były potrzebne zmiany i nowość. W obecnej sytuacji, gdy kadry prezentują się lepiej, nie potrzebujemy tak dużo nowości i zmian. Nie chciałbym, żeby np. nagle wyniki stałe stały się nowe (inne), w porównaniu do poprzednich dwóch sezonów.
5. Najgorsze by było, gdyby pod hasłem "nowe" kryło się tak na prawdę stare. Czyli powrót do tego, co działo się w kadrach w sezonach od 14-stego wstecz.
6. Obydwaj aktualni selekcjonerzy - Vinnie_Jones w U21 oraz Leszek w NT są selekcjonerami już trzecią kadencję. I nikomu (a przynajmniej niewielu) to przeszkadzało. Najwidoczniej wyborcy uznali, że warto dać im kolejną szansę. Jeśli oni mogli być selekcjonerami trzy razy, to chyba ja mogę startować na drugą kadencję. Oni najlepsze wyniki osiągnęli za trzecim razem, nie w swojej pierwszej kadencji. Być może obycie na stołku ma znaczenie. Jeśli to ma być tradycja, że kadra pod wodzą selekcjonera, który został wybrany kolejny raz, spisuje się lepiej, niż podczas jego pierwszej kadencji, to jestem jak najbardziej za.
7. Nie zdążyłem zrobić w jednej kadencji wszystkiego co chciałem. Wyniki przyszły trochę za szybko, ja się tak szybko tak dobrych nie spodziewałem. Obiecywałem solidną pracę, z nadzieją, że dzięki dobrej pracy przyjdą prędzej czy później wyniki. A tu nagle odpaliliśmy bombę i wywróciliśmy w ciągu bardzo krótkiego czasu układ sił w buzzerbeaterowych kadrach. Gdy obejmowałem posadę, to obie nasze kadry nie kwalifikowały się do ME. Gdy kończyłem, to obie zdobyły złoto. (Sztaby U21 i NT współpracują i to bardzo mocno, w zasadzie ciężko mówić, że są jakieś dwa oddzielne sztaby). Pojawiła się szansa zgarnąć pełną pulę (w obu kadrach) i wtedy cała moja energia poszła w tym kierunku. Teraz miałbym okazję, żeby spokojniej popracować nad innymi rzeczami, zająć się sprawami bardziej długofalowymi. Następcy to nie zaszkodzi. W zasadzie jeśli ktoś teraz ze mną przegra wybory a np. wygra następne, to ma szanse wyjść na tym lepiej.
8. Nie chciałbym już zawsze słuchać głosów, że sukces udało mi się zrobić tylko dzięki własnemu parkietowi.

Last edited by B.B.King at 2/9/2012 8:31:32 AM

From: aimar

This Post:
00
208992.56 in reply to 208992.55
Date: 2/9/2012 8:29:19 AM
Overall Posts Rated:
16491649
Kilka pytań:

1.Czy rep. Polski moze w przyszłosci grać patient i jak najlepiej wykorzystać jej zalety?

2.Co sprawiło ze spadles w tym sezonie z PLK?

3.Czy gdyby kozlik się nie zarejestrował zgłosiłbys swoją kandydaturę?

This Post:
00
208992.57 in reply to 208992.55
Date: 2/9/2012 8:40:05 AM
Overall Posts Rated:
6262
4. Po co piszesz takie elaboraty? Minimum słów maksimum treści poproszę :)

From: B.B.King

This Post:
11
208992.58 in reply to 208992.56
Date: 2/9/2012 8:43:42 AM
Overall Posts Rated:
12061206
1. Tak, możliwe. Nawet graliśmy już tak w kadencji Leszka - z Czechami w półfinale podczas ME. Pomagałem wtedy ustawić skład. Z tym że wtedy to był akt desperacji, z racji przepaści w entuzjazmie. I do tej pory w kadrach (nie tylko naszych, piszę ogólnie) właściwie w tylko takich sytuacjach patient był grany - gdy jedna z drużyn była w przekonaniu, że bardzo niewielkie szanse. No i ewentualnie w sytuacji, gdy ktoś chciał wypróbować w meczu, w którym był zdecydowanym faworytem. W meczach styku rzadko się zdarzało (a jeszcze rzadziej kreatywne ustawienie patienta, czyli z odwróconym obrońcą grającym pod koszem jako egzekutor).
Szczerze mówiąc to wczoraj nawet pomyślałem o tym, że na pewno wypróbuję patient w jakimś bezpiecznym meczu. Wtedy z Czechami kilka rzeczy dałoby się ustawić lepiej - wyniku końcowego by to nie zmieniło, ale ja poprawiłoby samopoczucie.

2. Bo miałem najsłabszy skład.

3. Nieistotne. Długo czekałem na zgłoszenie się dobrego w moim przekonaniu kandydata, nie doczekałem się, to się zgłosiłem. Tu po prostu chodzi o to, że dużo wysiłku włożyłem w to, żeby nasza kadra była w tym miejscu, w którym jest obecnie - czyli trzeci sezon na pierwszym miejscu w rankingu. I nie chciałbym, żeby to zostało zmarnowane, a kandydaci, którzy się zgłosili wcześniej, nie przekonali mnie, że są w stanie nasz stan posiadania przynajmniej utrzymać.

This Post:
00
208992.59 in reply to 208992.55
Date: 2/9/2012 9:23:14 AM
Overall Posts Rated:
299299
Oni najlepsze wyniki osiągnęli za trzecim razem, nie w swojej pierwszej kadencji. Być może obycie na stołku ma znaczenie. Jeśli to ma być tradycja, że kadra pod wodzą selekcjonera, który został wybrany kolejny raz, spisuje się lepiej, niż podczas jego pierwszej kadencji, to jestem jak najbardziej za.


hehe to mówisz, że w 4 kadencji by były jeszcze lepsze? kusisz hehe :)

This Post:
00
208992.60 in reply to 208992.59
Date: 2/9/2012 9:25:10 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Startuj ;-)

From: korbi9
This Post:
00
208992.61 in reply to 208992.50
Date: 2/9/2012 9:39:47 AM
Overall Posts Rated:
4343
Hehe robi się coraz bardziej ciekawie jak już amerykanie chcą u nas objąć stanowisko selekcjonera ;D Nagle się zrobiło tylu kandydatów no no no , ja próbuję szczęścia w egzotycznej Gwatemali ^^ Aż kusi, żeby jakiś felieton napisać ;D

This Post:
00
208992.62 in reply to 208992.11
Date: 2/9/2012 9:46:28 AM
The French Bulldog's
II.4
Overall Posts Rated:
11491149
Second Team:
The French Bulldogs II
Mam pytanie do kozlika4.

Kozlik4 jak wiadomo jesteś największym faworytem do zwycięstwa w tych wyborach, napisz proszĘ jakie byłyby Twoje pierwsze kroki po zwycięstwie i objęciu stanowiska selekcjonera NT?

This Post:
22
208992.63 in reply to 208992.60
Date: 2/9/2012 9:47:56 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
A ja mam takie pytania do kandydatów:

1. Jaki macie pomysł na przyszłość Wiśniewskiego? To znaczy jeśli zostaniecie selekcjonerem to czy macie jakiś (realny) plan działania wobec niego?

2.
Messi wchodzi atletycznie pod kosz (próbuje śmiałego wjazdu pod kosz) i rzuca między obrońcami...


Mamy tego typu komentarz meczowy. Czy według Was rzucając Messi korzysta z JS czy IS czy z obydwu typu rzutów (jeśli tak to w jakim stopniu z którego)? Czy na trafienie/nietrafienie rzutu ma wpływ DV? Jeśli tak to jaki?

3. Kiedy według Was warto zwalniać, a kiedy przyspieszać grę?

4. Czy według Was istnieje przewaga taktyk atakujących pod kosz nad tymi atakującymi z obwodu? Jeśli nie, to dlaczego teraz większość czołowych drużyn oraz reprezentacji gra atakując spod kosza?

5. Grasz ostatni mecz w grupie na ME, masz zapewniony awans do Top-12 Żeby wygrać musisz zagrać normala i trafiasz do nieco łatwiejszej drugiej grupy, ale tracisz nieco na entuzjazmie, jak dasz TiE przegrasz, zachowujesz max entuzjazm, ale możesz trafić na nieco mocniejszych rywali. Na co się decydujesz i dlaczego?

This Post:
00
208992.64 in reply to 208992.63
Date: 2/9/2012 10:14:42 AM
Overall Posts Rated:
12061206
1. Jaki macie pomysł na przyszłość Wiśniewskiego? To znaczy jeśli zostaniecie selekcjonerem to czy macie jakiś (realny) plan działania wobec niego?

Jest kilka opcji:
1. zawsze można grać bez Wisniewskiego. Na pierwszych naszych udanych ME (sezon 15) radziliśmy sobie bez niego. Bez niego będzie trudniej ale też można grać. Na wspomnianych ME w fazach grupowych zagrał tylko w trzech z dwunastu spotkań, w tym jedno było przegrane, do tego zagrał w przegranym półfinale. Na 10 wygranych spotkań na ME w sezonie 15 (w tym to najbardziej kluczowe z Litwą) w ośmiu graliśmy bez Wisniewskiego. W czterech spotkaniach, w których zagrał (dwa przegrane, dwa wygrane) na parkiecie był średnio 27 minut, a więc bez szału.
Na MŚ (sezon 16) pierwsze 5 spotkań też graliśmy bez Wisniewskiego. Potem trafił do jakiejś drużyna, która walczyła o jakieś trofeum, miał formę, to grał do końca.
Nasza kadra opiera się na kolektywie a nie indywidualnościach.
Półfinał MŚ tydzień temu z Hiszpanią graliśmy bez najlepszego polskiego zawodnika bez podziału na pozycję, więc nie ma zawodników niezastąpionych. Jak lepszy zawodnik nie nadaje się do gry (forma, kontuzja), to mówi się trudno i szuka się kogoś na zapleczu, kto może go zastąpić i dalej próbuje się wygrać mecz.

2. Obecnie jest większa szansa, że JW trafi do dobrego klubu. Pensje ma mniejszą niż 4 sezony temu (o 105k). Zawodnikiem jest lepszym. Co prawda skille koszykarskie ma takie same (10 podstawowych, te które liczymy do SS), ale za to ma dwa razy wyższą kondycję i osobiste, do tego exp jest lepszy. Jest nadzieja, że ktoś, mający chrapkę na B3 go kupi. Tak na prawdę JW nie jest potrzebny cały czas. Jakby był dostępny tylko od połowy sezonu (gdy zaczynają się decydujące rundy pucharów krajowych, B3, zbliżają się ligowe play-offy), to też byłoby super. Na początku sezonu, gdy będziemy grali np. z Luksemburgiem, to powinniśmy dać sobie radę bez Wisni ;-)

3. Wisniewski ma takie samo SS jak 4 sezony temu, gdy obejmowałem kadrę. A pewnie i ma takie same jak i 6 sezonów temu. Tak więc on się nie polepsza (tylko w kondycji i osobistych). Natomiast pozostali zawodnicy się polepszają. Tak więc z sezonu na sezon ewentualny brak Wisniewskiego, to coraz mniejsza strata.

4. Jakby pojawił się jakiś wielki kryzys to zawsze mogę powtórzyć manewr, który już wcześniej zrobiłem. Przed poprzednim finałem MŚ (sezon 16) kupiłem Wisniewskiego na tydzień, tylko w celu utrzymania formy. Co można sprawdzić w jego historii:
http://www.buzzerbeater.com/player/4845180/history.aspx
Był u mnie od 19.07.2011 do 30.07.2011, a wygrany finał MŚ z Chile był 25.07.2011.
W efekcie został MVP finałowego meczu a my zdobyliśmy złoto.
Ten manewr kosztował mnie 800k (pensja plus różnica kupno-sprzedaż, minus prowizja, plus gadżety), stracony trening (bo tylko dla niego włączyłem formę), i stracony slot w następnym tygodniu (bo dałem mu trening na pozycji PG), a to było po zamknięciu okienka na play-offy więc i tak nie mógł u mnie zagrać. A ja byłem wtedy w II lidze i 800k to było dla mnie dużo kasy (mniej więcej tyle wynosiły średnie obroty na TL-u w całym sezonie). Ale warto było.
W razie czego zawsze mogę go przyjąć na dłużej - koszt tygodniowy będzie mniejszy (bo pensja jest niższa niż 800k), a ja jestem bogatszy (dużo bogatszy) ;-)

5. Jeśli pojawi się opcja kreatywnego wykorzystania reguł gry (zakopanie) to będę ją rozważał. Zresztą to ja pierwszy tego typu pomysły zgłaszałem.

6. Wczoraj nawet wysłałem zapytanie do Josefa, czy by Wisni nie kupił (w zastępstwie Turbato). To bardziej żart, ale świadczy o tym, że świetnie orientuję się kto miał mutanta w przeszłości albo mógłby go potrzebować. A Josef wisi mi przysługę ;-) (chociaż nie na tyle wielką, żeby wziąć Wisnie).

7. Może coś się wymyśli. Może spadnie z nieba farma.

8. Najwyżej przegramy. Przez wiele sezonów przegrywaliśmy i nikt się pochlastał z tego powodu ;-)

Last edited by B.B.King at 2/9/2012 10:17:14 AM

This Post:
00
208992.65 in reply to 208992.64
Date: 2/9/2012 10:32:49 AM
Overall Posts Rated:
12061206
9. Parę dni temu przeprowadziłem wyliczenie w innym wątku, że JW jest jak najbardziej do utrzymania w PLK. Najpierw pojawili się sceptycy, a potem przyszedł Szefciu (czyli manager aktualnie najbardziej zorientowany jakie możliwości daje gra w PLK oraz jak je wykorzystywać) i potwierdził, rozwiewając możliwości. Takie akcje informacyjne zawsze mogą pomóc kogoś przekonać lub zachęcić do wzięcia Wisni. I ja jestem pierwszy właśnie do robienia takich wyliczeń. I takie moje ględzenie czasem kogoś przekona.

10. Motywacja do przygarnięcia Wisni jest większa niż kilka sezonów temu. Bo zawsze to lepiej jest mieć w składzie MVP mistrzostw świata, zawodnika, o którym obecnie mówi cały świat i nam zazdrości, niż mutanta z drużyny, która nie przechodzi eliminacji Mistrzostw Europy. O wiele bardziej będzie zadowolony właściciel Wisni, jeśli widzi, że jego poświęcenie przekłada się na medale. Wg mnie to są dwie rzeczy wzajemnie się nakręcające - wyniki nakręcają zaangażowanie i zainteresowanie managerów, a zaangażowanie nakręca wyniki.

11. W ciągu najbliższych godzin założę na globalu wątek ze statystykami z właśnie zakończonych Mistrzostw Świata. Te statystyki robiłem wczoraj, teraz muszę tylko obrobić, do formatu, żeby dało się wkleić na forum.

To będą podobne statystyki do tych, które zrobiłem 2 sezony temu:

http://bbtools.x10.mx/files/BB-Stats-WC-NT-s16.ods

Z tym że chcę zrobić większe show na ten tamat ;-)
Integralną częścią tego wątku będzie informacja, że Wisnia był najlepszym zawodnikiem mundialu, oraz w jakich statystykach zwyciężył. Pojawią się też ciekawostki geograficzno-historyczne o nim. Tak, żeby ugruntować przekonanie mas, że Wisnia jest najlepszy. A nuż z tego ziarna coś wykiełkuje i ktoś z zagranicy zapragnie mieć w swoim składzie naszego supermena? Różni managerowie mają różne cele gry.

Last edited by B.B.King at 2/9/2012 10:35:08 AM

Advertisement