mom zdaniem to proponowanie pensji byłoby rewelacyjnym rozwiązaniem (Oczywiscie musiałoby byc ustalone minimalne i maxymalne wynagrodzenie.)
przykład
gracz kosztuje 1 000 000 i ma pensje minimalną 15 000. i teraz licytując gracza proponujemy cenę za niego oraz pensje jaka możemy mu zaoferować, Teraz zakładamy sytuacje gdy cena doszła do 1 200 000 a pensja do 30 000 i "ja" wiem że mam kapitał na zakup ale np. pensja gracza jest już dla mnie za duża więc odstępuję od licytacji lub podbijam tylko cenę i następny lisytujący moze wówczas zaoferować taką cenę jak ja ale musi dać wyższa pensję aby ze mna wygrac licytacje.
Uważam ze to bardzo dobry pomysł bo mocno urealistyczniłby sprawy transferowe a jednoczesnie rozwiązał "konflikt" pomiędzy szalonymi pensjami typu 600 000 a ograniczeniami wielkości hal.
Podobnie uważam że wprowadzenie rozwiązania ze sponsorami (ale tu mało sie zastanawiałem nad tym dokładniej) też byłoby ciekawe np. skoro zespół dobrze gra w lidze to ma więcej i lepszych sponsorów, lub gdy awansował to także przybywa chetnych do sponsorowania itp. gdyż obecnie sprawa wpływów z tv myslę że jest nieco słabo dopracowana.
A co powiesz na kwiatki typu: (oferujemy)
- 10 000 000 kwota transferu i 1 pensja
- 1 kwota transferu i 500 000 pensja.
Przy każdym pomyśle trzeba rozpatrywać skrajne punkty widzenia. To jest jeszcze gorsze pomysł niż jest obecnie.
Ostatni akapit już jest wdrożony w fazę realizacji. Zespół, który awansował zawsze ma 5 gwiazdek w kategorii "wyniki z zeszłego sezonu", a zatem ma przewagę nad zespołami, które nie awansowały sezon wcześniej. To są dodatkowe pieniądze - sprzedane bilety. Jednocześnie jest skok w sprzedaży gadżetów, zatem awans daje już na starcie pewne korzyści.