Może i Murinho nieco przesadził (może i bardziej niż "nieco"), ale widać było, że dumny jest z tego, że zatrzymał Barcę. Jednak to te zraszacze Barcy będą tym, co zapamiętam na długo.
Nie jestem wielkim fanem piłki, a do Barcy miałem całkiem neutralny stosunek. Ale po takim zachowaniu po spotkaniu, to czas go zmienić.
Żeby było śmieszniej - w finale moje dwa ulubione kluby piłki europejskiej :) Ale tak jak pisałem wyżej - nie jestem wielkim fanem piłki, więc w sumie... rybka mi, kto wygra. Choć chyba jednak bardziej będę za Bayernem.