Co do tego problemu pierwszego meczu to chyba jednak nie tak: u mnie właśnie pierwszy mecz PG zagrał 36 minut, więc już się kwalifikuje do utrzymania formy, jednak spadł na słaby!! A co do wypowiedzi Freakyfreak z ilością minut, mój SG w pierwszym meczu grał 40 minut, skok formy na silny. Więc to musi byc po prostu jakiś duży lotek - znaczy chybił trafił :)