BuzzerBeater Forums

tak tylko dodam, że Buła 2/3 poprzedniego sezonu trenował boki :) a to i tak okazało się za mało, więc wieloletnim gwiazdom na pozycjach podkoszowych, przez pierwszy sezon należy trenować boki i starać się z nich robić SF/PF bo na więcej potencjału im nie starczy.

@hatchet
Z supergwiazdą na obwodzie trochę przesadziłeś :) wieloletnie gwiazdy na poziomie U21 na pozycję PG-SG-SG wystarczą w 95% przypadkach :) ale pod koszem już się robi problem supergwiazda to chyba minimum :)

Należy po prostu z najlepszych wieloletnich gwiazd podkoszowych, starać się robić graczy zadaniowych do U21 i pierwszy sezon poświęcić na boki :)

hmmm

Po 1 nie widzę powodu dla którego gracz szkolony na u21 czyli przy założeniu że ma nabite 3 skille, nie może później dostawać treningu kolejnych 3 skilli, mniej istotnych. Tutaj jakoś nie widzę kłopotu. Można przykładowo SG trenować JS/JR/OD a w wieku lat 21 czy 22 wcisnąć DV/P/H czy nawet R. Dla mnie to nei jest żaden kłopot i nie sądzę żeby taki gracz stanowił osłabienie czy jednej czy drugiej reprezentacji. Jeśli nawet nie nadawałby się na NT w wieku lat 22. Można przez sezon podbić mu drugorzędne skille i w wieku lat 23 pewnie już do kadry mógłby pukać.

Po 2 moje stanowisko że allstar to za mało na u21, opiera się tylko na tym, że allstar a nawet parenial allstar dostaje w wieku lat 21, więc nawet kiedy gra w kadrze bloka. Dotyczy to tak C/PF jak i PG/SG z potencjałem allstar. Uwierz mi ten Rosyjski PG który był jaszcze niedawno na TLu nijak nie mógł się dalej rozwijać. Widzę tu pewien margines błędu, który pozwala na "podkręcenie" nieco tych naszych orzełków aby na przyszłość byli jeszcze lepsi.

Natomiast kategorycznie, nie zgadzam się na tworzenie 2 różnych trybów szkolenie. Rozdzielenia graczy pod NT i u21. Dla mnie to u21 powinno być przesiewem dla NT. Po pierwsze trenerzy kadr będą wiedzieli z jakim prezesem zawodnika mają kontakt i na ile moga z jego strony liczyć. Po drugie mając go w kadrze ma się go na oku i łatwiej go kierować. Po trzecie ciężko sobie wyobrazić aby ktoś robił gracza dla NT i nie miał go powołanego do U21. Po 3 sezonach starań i wyrzeczeń, po prostu fair jest pokazać, że powołanie to nei gruszki an wierzbie a coś realnego, namacalnego i ze trening pełen wyrzeczeń ma sens.

mam pytanie czy zawodnik który gra w kadrze nieważne której dostaje doświadczenie ? kiedyś z tego co pamiętam nie dostawał ? czy teraz się to zmieniło ???

A wracając do tego co tu napisałeś to do U-21 to chyba aż tak pensji nie da się nabić aby przekraczała 100 tys . A allstar właśnie tyle osiąga z tego co pamiętam . Także jeżeli chcemy aby grali najlepsi li tylko w tej reprezentacji , allstar chyba wystarczy. Jeżeli ci sami zawodnicy którzy mieliby grać w U-21 a potem w NT to tu zgoda potencjał jak najwyższy na pozycjach PF i C na PG SG SF chyba MVP+ powinno wystarczyć . Odnośnie SF-ów to tu potencjał może być nawet lekko obniżony bo w mądry sposób poprowadzony zawodnik może i z potencjałem supergwiazda być świetnym zawodnikiem z bardzo dużą pensją .

Podobno dostaje, zawodnik al_saida skoczył po meczu U21 ;) Allstar na pewno 100k nie osiąga, przy tylu to się wieloletnia gwiazda blokuje... co widać po Pankiewiczu i Bule.

Co do NT to moim zdaniem na ten moment obwodowi minimum supergwiazda, a podkoszowi MVP... i będzie to pewnie rosło :)

Z wieloletnią gwiazdą powiem ci jak jest jak mi się Radoń zblokuje :D

Tak na wszelki wypadek z globala:

(What potential can translate into)
Bench warmer - 8k
role player -13k
6th man - 15-17k
starter - 21-24k
star - 33-40k
allstar - 40-65k
perennial allstar - 80-100k
superstar - 125-145k
MVP -165-195k
hall of famer - Unknown
all-time great – Unknown

Last edited by MuzG at 2/16/2010 10:50:10 AM

Podobno dostaje, zawodnik al_saida skoczył po meczu U21 ;)

no skoczył, ale z jego potencjałem po tylu sezonach, to mógł dostać i 0.0000000000000...1 pkt expa i skoczyć:) generalnie pewnie dają tyle co w innych spotkaniach czyli tyle co nic, i w dodatku podejrzewam, że pkt expa są przyznawane losowo

Last edited by al_said at 2/16/2010 11:07:15 AM

Rozważania dobre ale moim zdaniem nie do końca, bo SF w u-21 z 65k pensji to jednak fajny grajek by był:)

Co do innych pozycji to jednak masz racje, bo sam obserwuje jak gracze w drugiej częsci swojego 21 roku tracą na prędkości skoków i to obwodowi a co dopiero u C lub PFach

(75079.6)
Pytanie za 100 punktów? Kiedy napisałem to na forum?
....
Prawidłowa odpowiedź:
Kiedy Leszek po raz pierwszy został selekcjonerem, czyli na I kadencję...

Ponowiłem swój postulat (w akapicie draft):
(93491.23)

kiedy kandydowali pierwszy raz hatchet i Mr.P

Byłem wizjonerem? ;)
Chyba nie, po prostu to co wydawało mi się oczywiste, chyba jednak nie do końca takie było i teraz naprawdę nie mam żadnej satysfakcji. Fakty są takie, że w jakiś sposób zmarnowaliśmy kilka sezonów i odkrycie, że do U-21 należy trenować powiedzmy od potencjału minimum wieloletnia gwiazda, a dla podkoszowych supergwiazda to chyba już oczywista oczywistość, a nie pole do dyskusji (skoro w połowie sezonu nasi 21-kadrowicze są zablokowani w treningu przez potencjał, a niektórzy od początku sezonu zaliczyli po 2 skoki).

Co robiliśmy przez kilka sezonów? Nie chce wam odbierać entuzjazmu, jeśli macie ochotę to odgrzewajcie te kotlety, ale prawda jest taka: M
Można dużo i pięknie gadać, mieć świetne pomysły, ale jak selekcjoner tego nie zrobi i nie wcieli w życie takiego systemu, to pozostanie to tylko dyskusją na forum... ;)


Last edited by vinnie_jones at 2/16/2010 4:48:31 PM

Ja też już kiedyś o tym pisałem, że od 2 sezonów w bazie PF minimalnym potencjałem był wieloletnia gwiazda a w bazie C supergwiazda. To już jest i funkcjonuje. Obecni 21 latkowie, którzy "zblokowali się " na C trafiali do bazy kiedy jeszcze ja byłem ich skautem... Wtedy chyba jednak było jakoś świeżo po wprowadzeniu potencjału i tak naprawdę jeszcze chyba nikt nie wiedział jakie będą jego granice... Teraz już wiemy i jak mówiłem 2 ostatnie drafty były już według "potencjałowego klucza" przygotowane.
Na obwodzie są jeszcze alstary ale raczej szczególnie wybijający się ponad przeciętność w drafcie.

Potencjał wprowadzili dla obecnych 24-latków, czyli jak dobrze liczę 6 sezonów temu ;)

Cieszę się na merytoryczną dyskusję po ostatniej i przyznam się, że byłem o włos od sprowokowania swojej. Ale to później.

Chciałem poruszyć temat problemu potencjału, a bardziej rozdziału na trening dla U21 i NT. Niestety tu jest duży problem i oboje macie rację:
@ hatchet- rzeczywiście właściciel powinien szybciej (U21) widzieć owoce swojej pracy
@ juniorro- rzeczywiście trudniej będzie przekonać właściciela ligowej gwiazdy, np. centra 60k do rozpoczęcia treningu boków, po paru sezonach pracy to każdy chce rozwoju, awansu itd.

Możliwe rozwiązania przy założeniu, że U21 ma nie tracić?

1. Dialog skaut-prezes na temat gracza po pierwszym sezonie. Oczywiście w przypadku, gdy skaut może się spodziewać, że ma dosyć chętnych do współpracy z przedziału all-star (bardziej do SF), wielo- (bardziej PG,SG,PF), super- C. Chodzi mi o to, że mając fajną bazę zawodników po 1 sezonie z potencjałami troszkę mniejszymi można domniemać, że U21 może spać spokojnie, więc dajemy właścicielowi wybór:
-zajmujemy się teraz bokami tych z większym potencjałem, póki gracze bardzo młodzi. Tak naprawdę nie są wielce potrzebni w kadrze na pozycji trzeciego centra czy SG gracze z wysokim potencjałem. Dają oni komfort w przypadku start formy, ale "zawsze coś za coś".
-prezes już po 1 sezonie deklaruje się, że po 21 roku życia jest gotów do zmiany treningu. Nie ma problemu, niech się pcha do U21.

Co zyskujemy?
Paru graczy, którzy są naprawdę dobrzy, multiskillowi i da się ich jeszcze nieźle trenować oraz deklaracje prezesów o chęci treningu poza pozycją po okresie U21 (tu będą pojawiać się problemy).

2. Wciągniecie do baz wysokich potencjałów z jeszcze niższą pensją, ale z rozsądnymi bokami. W tym przypadku pierwsze co to trening boków do poziomu optymalnego nawet do NT, a następnie przerzucenie treningu na pozycję docelową. Przypuszczam, że w wielu 25 lat tacy zawodnicy będą mogli zacząć zasilać NT. A że historyków jest mało to trzeba ich szukać głębiej.

Co zyskujemy?
Nie oszukujmy się, takie rozwiązanie nie da nam bazy dziesięciu 24-letnich imponujących historyków z bokami i to na każdej pozycji. Chodzi o to, żeby Ci dwaj, trzej, czterej gracze dłużej byli w Polsce nie martwiąc się o pensję, a w razie wystąpienia takowych zmartwień, to:
oh boy, oh boy, śledźcie (na śledziku;)) licytację takiego gracza przez największych BB. Będą się o nich zabijać, trzymać dobrą formę, a być może i dalej trenować.

Co nam potrzebne?
Socjotechnika- tu są nam potrzebne lepsze metody wywierania wpływu, poparte przygotowanymi analizami, np. na temat zmiany wartości graczy.
Manual treningowo-ekonomiczny (w przygotowaniu;)). Bo nic innego nie motywuje Polaków jak szybkie zyski. A je można szybko osiągać trenując z zaleceniami i głową swoją gwiazdę na jednej pozycji. Plus potrzebna jest im kasa, bo zdobycie trenera lvl5 przez klub z 5. ligi jest baaardzo trudne.

Wybaczcie, coś mi dyńka dziś nawala, nie mam siły pomyśleć jeszcze raz o tym co napisałem, mogłem namieszać lub nie wziąć czegoś pod uwagę. Mam nadzieję, że się o tym dowiem. Sprawa wymaga wgłębienia i tyle.