Windu ciekawe podejście ale ma swoje wady. Draft uważam za sprawę losową z faktu takiego, że nawet jeśli wybierzesz fajnych gości to i tak możliwe, że ktoś dostanie ich przed Tobą ( miałem tak przed tym sezonem i następnym razem po prostu przelosuje listę więc nie tracę pieniędzy na draft ). Co do biletów to wiadomo, że im lepsze wyniki tym więcej kibiców na meczu. Przy niskich pensjach da się jednak wyciągnąć 60-70 tys. na tydzień :)