+ nawet nie mając szans na mistrza
nie no nie mówmy hop, dobrze wystartował a mistrza wygrywa w 90% ten co ma HCA, niekoniecznie majac najlepszy zespół
Chciałbym jeszcze wyjaśnić poprzedniego posta (z LeBronem), bo mógł on być odczytany za zbyt złośliwy. Po prostu argument "Młoty nie zawsze wygrywają B3" brzmi dla mnie trochę jak "4 zwycięstwa w B3 nie robią na mnie wrażenia". Może źle to zinterpretowałem, ale nie potrafię się zgodzić z takim stwierdzeniem i dlatego ostro na nie zareagowałem.
mam problem jak teraz Sztuker, mało kto zauważy to co najtrudniejsze, te 4 tytuły mniej znaczą niż to ze na jakieś około 27 sezonów w B3 tylko chyba 2 razy nie było mnie w play-off, ze miałem z 9 czy 10 finałów, twierdze ze to zdecydowanie trudniejsze niz wygranie B3 nawet 5 razy
jak już mówiłem wygrywanie w play-off B3 to w duzej mierze loteria, czasem sie dobrze kostką rzuci czasem źle, ale awansowanie regularne do tych play-off to juz "ciezka praca" i tam szczescie ma mniejsze znaczenie
jak to w życiu jednak wszyscy liczą to ile kto wygrał tytułów a nie kto ile sie napracował,
dlatego trwanie Sztukera niewielu jako wartość zauwazy i też około 25 krotny awans do PO B3 też nie robi wrazenia, mimo ze pewnie tylko kilka zespołów grało w tych PO po 10 razy
w zasadzie trwam w play-off B3 jak sztuker, a przez kogo?
przez wszystkich polskich managerów

siłę naszej ligi doceniaja znani managerowie zagraniczni, w większosci lig jest łatwiej niz u nas a aktualni mistrzowie wyzwania maja wiele mniejsze
to ze poziom jest wysoki powoduje konieczność ciężkiej walki w lidze, granie tak by wygrywac a nie tak by dotrenowac, nadwyrężanie minut odbijające sie na formie, koniecznosc startu w pełnym składzie od poczatku sezonu, koszty psychologa i lekarza tez nie tylko w PO ale cały sezon, itp.
w słabszych ligach mógłbym wygrywac MP mniejszym kosztem zarabiajac wiecej kasy i dokupujac mutanta na play-off B3 tylko, tak jak niektórzy robią to na PP
w Polsce tak nie mogę, bo tak jak kulą u nogi sztukera jestem ja
tak moją kulą, moim rywalem jest liga przez swoją siłę, wbrew temu ze wydaje sie ze mam za łatwo