Dużo radości mi to sprawia mówiąc szczerze, nie kiedy idzie się pośmiać z tego co managerowie o przeciwniku piszą:P
szczególnie utkwiła mi wypowiedz PanTofela o meczu z Niemytymi Jeżami:
"Nie mam wątpliwości, że od Jeży dostanę po plecach (tam, gdzie się mniej przyzwoicie nazywają),"
Póki mam czas będę pisał ale przydało by się bardziej ożywić tą strone.