Dziurą w JR bym się nie przejmował. Przecież zawodników tak dobrych jest kilku w skali całego draftu, jakby nie miał dziury w JR to pewnie miałby gdzie indziej, albo kilka innych skilli miałby niższych o punkt i wyszłoby na to samo.
W obecnym drafcie był tylko jeden historyk, który miałby wszystkie skille minimum 4, jeden taki MVP, a wśród supergwiazd trafiła się jedna perełka, która ma wszystko >=5 i do tego jeden ze wszystkim >=4, oraz 4 sztuki wieloletnich ze wszystkim >=4.
A wiec w sumie ośmiu zawodników >=4 (allstarów i niższe potencjały pomijamy). Reszta ma co najmniej jeden skill tragiczny lub gorszy, tak więc to jest naturalne, że jest jedna dziura, to nie jest problem, zawsze można dwa treningi poświęcić na podciągnięcie.
Gorzej, jak takich dziur jest cztery, wtedy robi się problem.