BuzzerBeater Forums

Wg mnie świetny artykuł...
Zauważyłem 2 błędy ortograficzne, ale to i tak nie zmienia dobrego wrażenia po przeczytaniu... :)

o ortografi i interpunkcji pisałem juz wcześniej ze orłem nie jestem;] wiec pasuje zeby ktoś to poprawiał

Przede wszystkim m4ti mnie zaskoczył, gdy odebrałem od niego wiadomość, która w tytule nie miała tak jak zazwyczaj pewnego nazwiska a przed oczami przemknęła pucharowa para z moim zespołem w roli głównej. ;)
Zanim mu odpisałem, po raz pierwszy odwiedziłem ową stronę (tak, jest mi wstyd z tego powodu), żeby sprawdzić jakie mecze opisywał przed pierwszą rundą.
Po lekturze tym bardziej byłem zdziwiony, że do wybranej przez niego (prawdopodobnie) czwórki par zakwalifikował "moje" spotkanie. Ale skoro tak wybrał. Cóż, jego prawo - pomyślałem klnąc w duchu że już nie będę szarym koniem (tak, szarym bo wychodzącym z cienia ;) Pucharu Polski, któremu teraz pewnie będzie trudniej zaskakiwać niczego nie spodziewających się przeciwników.
Zresztą, jakim tam koniem? Koniem to może być Kings of Magic albo KS Bielikowo. Moje Jastrzębie mogą być co najwyżej osłem.

Naprawdę fajne teksty. Dodają okrasy zarówno Pucharowi jak i PLK.
Pamiętam jak przez kilka pierwszych kolejek w mojej V lidze opisywałem każde spotkanie na ligowym forum. W V lidze społeczność jednak nie jest zupełnie przygotowana na takie anomalie jak aktywność na forum. ;)
Widzę, że nikt nie pisze o II lidze. A szkoda. W ten sposób niejako poznaje się swoich przeciwników, ich zawodników a zarazem świat gry staje się ciekawszy. Co wg mnie jest w pewnym sensie nieocenione.

Zawsze przepatruje wszystkie mecze w PP, w tej kolejce Twój wydał mi się najciekawszy dodatkowo moim zdaniem siła tkwi w niższych ligach i jak zaciekawimy najaktywniejszych managerów z 4 czy 5 ligi to zrobi się ciekawiej;]

A co do II ligi to nic nie stoi na przeszkodzie abyś o II lidze Ty popisał:)

O II lidze? O II lidze to liczyłem, że Ty będziesz pisał. ;)
Wszak zdradziłeś się, że to sprawia Ci przyjemność. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że skautowanie musi pożerać trochę czasu.
Ja jedynie w dalekosiężnych planach miałem, by zacząć o III - jeśli do niej awansuję.
Bo IV lig jest chyba za dużo.

Teoretycznie mógłbym pisać o II lidze. Piszę od wielu lat, więc... nie byłoby to dla mnie sprawą nie do zrealizowania. Na dzień dzisiejszy nie mogę jednak nic obiecywać, bo czasowo ogranicza mnie praca. Ale kto wie czy nie zgłoszę się w przyszłości. Jeśli tylko będzie zapotrzebowanie i zainteresowanie tego typu tekstami ze strony prezesów. ;)

Pamiętam jak przez kilka pierwszych kolejek w mojej V lidze opisywałem każde spotkanie na ligowym forum. W V lidze społeczność jednak nie jest zupełnie przygotowana na takie anomalie jak aktywność na forum. ;)
Widzę, że nikt nie pisze o II lidze. A szkoda. W ten sposób niejako poznaje się swoich przeciwników, ich zawodników a zarazem świat gry staje się ciekawszy. Co wg mnie jest w pewnym sensie nieocenione.

Ja tam od jakiegoś czasu opisywałem PO w mojej III.. Posiedziałem tam trochę to i zespoły poznałem :) O II może bym i coś napisał, ale czas, czas, czas.. Praca, draft, praca, draft, praca, draft, a za chwilę studia jeszcze.. ;/ Nie ma kiedy rywali dobrze poznać.. I do tego już przekichane w robocie, bo w grafik wpisałem nie to co trzeba, jeszcze będę musiał ludzi pomęczyć co by się ktoś zamienił.. :(

Oj II ligi bym się nie podjął z prostego względu. Czasu bym na to nie miał;] Teraz mam dużo bo są święta/nowy rok ale od 4 stycznia wracam na uczelnie a popołudniu do pracy ganiam więc to jest niewykonalne abym się II liga zajął.

Wychodzi na to, że każdy z naszej trójki (a może i znalazłoby się więcej chętnych) mógłby pisać o II lidze, ale każdy ma ten sam problem. Czas.

Ja za to mam często nadgodziny. Do tego mieszkam w mieście, w którym podróżowanie do pracy i z powrotem zajmuje mi w sumie jakieś 3 godziny dziennie. Nie wyobrażam sobie życia bez metra. ;)
A po powrocie przeglądam tysiące zdjęć - bo muszę.
Także albo zmienię pracę albo się przeprowadzę, żeby pozbyć się tych 3 godzin podróżowania lub choć je zminimalizować.
I... wtedy już mogę pisać o II lidze. ;)

Ja często z domu wychodze o 8 i wracam po 21, na uczelni mam dostęp do neta i z tego korzystam, sklad ustalam itp ale napewno tyle czasu aby o II lidze pisać nie znajde. Do tego sesja się zbliża wielkimi krokami a ten kto studiuje wie ze styczen nie jest przyjaznym miesiącem dla studentów

Tak późno wychodzisz? Nie masz tak źle. ;)
Ja wychodzę przed 6.
I nierzadko się zdarza, że wracam tak samo jak Ty. A już na pewno nie przed 18. Także nigdy nie widzę na żywo pierwszej połowy meczu.
Dochodzi do takich sytuacji, że jedna z dziewczyn z którymi mieszkam, gdy ktoś mnie szukał i pytał o mnie - nie wiedziała o kogo chodzi. Zapomniała, że z nimi mieszkam.
Nie potrafiła też sobie przypomnieć kiedy mnie ostatnio widziała. Zaczęła myśleć, że się wyprowadziłem jakieś co najmniej dwa tygodnie temu. ;)

A sesja jak to sesja, zawsze robie tylko groźne wrażenie.

Co do sesji masz racje bo trzeba najpierw być do niej dopuszczony a tu już się pojawia problem:D
Dobra o studiach tutaj spamić nie będziemy;]
A w domu to ja tylko spie:P

Moze by sie w kazdej z 4 drugich lig znalazł manager który by opisywał najciekawsze mecze? To by chyba był najlepszy pomysł;]