i znowu gra wkurwiła mnie na maxa. Człowiek stara się odrobić straty i załapać na playoff, a silnik robi wszystko by mi to spierdolić
= 3 kontuzje + 6 fauli u czwartego zawodnika koncząc grę z no name'm, by to szlaG!!!
Jak ktoś w tych patałachach coś dojrzy to zapraszam, wyprzedaż