To się kurcze afera zrobiła... Chyba zupełnie niepotrzebnie...
Na pewno nie jest tak, że B.B.King jest cacy a kozlki4 jest bebe... Nie jest również odwrotnie... Prawda jak zwykle to bywa leży gdzieś po środku... Panowie zbyt emocjonalnie od pewnego czasu podchodzili do siebie i teraz mamy kumulację... Nie wnikam kto rozpoczął, bo nie mnie to osądzać. Ważne, że doszliśmy do takiego punktu w którym należy z tym skończyć - jeśli obaj sami tego nie zrobią, to powinien to zrobić któryś z GMów.
Nie do końca podobało mi się to, że kozlik4, którego lubię i szanuję dezawuował wszystko co B.B.King mówił o odwróconych i nie tylko... Sądzę, że w tym wypadku nie mamy nic do stracenia i jeśli odwróceni "wypalą" to nic nie stracimy a możemy tylko na tym zyskać. Nie wiem czy i ewentualnie co dzieje się w temacie odwróconych pod kątem NT ale jeśli by się kiedyś pojawili to będzie można sprawdzić w "praniu" jak to funkcjonuje. Jeśli nie wyjdzie to będziemy walczyć tym co mamy...
Z kolei u B.B.Kinga nie bardzo podoba mi się to, że uważa się za "wszechwiedzącego" i nie przyjmuje do siebie innych argumentów niż jego własne... Z tymi skilami Węgrzyna to też była przeginka...a szantaż, iż jak będzie chciał to ujawni skile wszystkich zawodników kozlika4 uważam za chwyt poniżej pasa... Moim zdaniem B.B.King sporo pomógł w sensie informacyjnym i analitycznym kadrze i nie powinien tego zaprzepaszczać poprzez osobiste animozje pod adresem kozlika4.
Pewnie wielu z was pamięta, że ja również toczyłem ostre wymiany zdań z dwoma moimi "ulubionymi" managerami jednak choć miałem taką możliwość nie publikowałem skilów zawodnika jednego z nich...
Nie uważam też, by - tak jak twierdzi B.B.King - kozlik4 skompromitował się jako skaut. Wręcz przeciwnie... Przez 4 sezony miałem do czynienia z reprezentacją i skautami i moim zdaniem żaden inny skaut nie angażował się w to tak bardzo jak kozlik4 ( bez urazy dla pozostałych skautów ;).
Historię Węgrzyna znam od samego początku. Był niemal całkiem czarny w 6 górnych skilach... Jego manager nie chciał jednak "piłować" go tylko w dolnych skilach, bo gdyby nie to mógłby być graczem np podobnym do Hasana... O to, dlaczego był w kadrze należy pytać selekcjonera, bo kozlik4 nie ma na to wpływu.
Osobiście nie uważam Węgrzyna za cieniasa i sam w swoim klubie chętnie widziałbym go na C ;)
Podsumowując chciałbym prosić obu zainteresowanych o zakopanie topora wojennego, bo to nikomu nie służy a wywołuje tylko niepotrzebne negatywne emocje i może wpływać na podziały wśród innych managerów.