Na forum był gdzieś o tym temat. Ale mniej więcej wygląda to tak, że trener wyjściowy zarabia 46k w tym momencie, kupno nowego trenera 6lvl - przyjmując, że 400k. Nowy trener zarabia 26k tygodniowo.
Trenerowi 46k pensja powinna rosnąć nieznacznie wolniej. Wiec dla trenera z 26k zyskujemy co tydzień 20k tak? więc po 20 tygodniach jest nasze 400k:) no mniej więcej, ale dla dobra sprawy i biorąc pod uwagę czepialskich powiedzmy, że maks po 25 tygodniach będziemy na plus:)
Pensja trenejro z wyjściowym 26 tys. rośnie maksymalnie 500 tyg., gdy przemnożymy to przez 25 wychodzi 7,5k. Więc nasz nowy trener po 25 tygodniach będzie zarabiał 33,5k mniej więcej;) Za to trener z 46 tys wyjściowym po 25 tyg zarabiałby ok 50 tys;)
Jak dokładnie widać kompletnie nie opłaca się trzymać personelu z wysokimi pensjami. Myślę, że granicą przyzwoitości i czas na zmianę trenera jest moment gdy tego pensja przekracza o 15-20k swoją pensję wyjściową:) I zakładając, że nie przepłacimy za tegoż darmozjada zbyt wiele (np. za trenera lvl 3 300k :D) to na pewno nie stracimy na wymianie personelu klubowego. Pozdrawiam.