No to koniec PO dla mnie, niedocenilem przeciwnika, bylem pewien, ze zagra slabiej. W ostatnim meczu ligowym dam mecz o wszystko i sprzedal jeszcze 2 graczy, ja natomiast mialem na maxa napompowane morale, takze myslalem, ze spokojnie wygram na normalu, zeby miec jakies szanse w finale.
No i niestety, nie to, zebym sie przechwalal, ale teraz Kociaki, maja latwiejsza droge :D
Nie wiem czy Gladiatorzy maja jakas tajemna bron, ale jesli nie to przy takiej grze jak ostatnio, Kociaki latwo ich przejda.
Moj cel to awans w nastepnym seoznie, takze powoli koniec z trenowaniem PG na centrze :) i w nastepnym sezonie gra w pelnym skladzie i z pelna pensja, takze strzezcie sie!!! ;]
trzymam kciuki za awans kociakow, lepiej nie miec ich za rywala :)