A inni to może nie dostali :-) Jakoś trudno mi uwierzyć, że po tym jak bunge odkrył B.B.King to potem nagle wiele osób też ją samemu odkryło.
Jakoś mi się wydaje ze nie wszyscy. Pewnie najpierw zaznajomili sie z nią ci którzy w jakimś tam stopniu pomagali kadrom i to wydaje mi się ok(jeśli chcieli to tak grali w klubach). Niektórzy sami próbowali metoda prób i błędów odkryc co to takiego jak tylko pojawiły się wzmianki na forum. Są tez i tacy którzy trafili na bungę kompletnie przypadkowo (w tym i ja)
Najśmieszniejsze jest to , że teraz BB może polegac na tym "czyja bunga lepsza".:))) Teraz za przeproszeniem byle leszcz co nie udziela się na forum i czatach i co nawet instrukcji gry nie raczył przeczytac ma jak a dłoni dość sporą wiedzę (co prawda nie gwarantujacą niczego)