Kolejna nowość.
Chciałem spróbować jeszcze inną drogę treningową niż tradycyjne U-21, rewolucja czy odwróceni.
Nie wiem jakie będą tego efekty, bo nie miałem jeszcze okazji tego próbować u siebie w klubie. Zacznę dopiero pewnie od przyszłego sezonu. W tej chwili nie mam na kim nawet jej przeprowadzać. Gdyż zawodnicy mają za sobą już sezony innego rodzaju treningu.
Także pomysł opiera się głównie na "ktoś powiedział", "gdzieś słyszałem", "podobno".
Z tym, że jeśli byliby to zawodnicy których U-21 nie chce to i tak nie ma nic do stracenia.
Może nawet sam sobie znajdę chętnych do tej próby.
Wkrótce zresztą może ogłoszę coś nowego. O czym wspominałem już dawno.
Najpierw jednak muszę udowodnić, że coś tam wytrenowałem.
A trening wartościowego zawodnika trwa i trwa i... trwa.