Chciałbym poznać waszą opinie, mam takiego zawodnika:
Rzut z wyskoku: znaczący 	                 Zasięg rzutu: przeciętny 
 Obr. na dystansie: rewelacyjny 	 Kozłowanie: wybitny 
 Wejście pod kosz: rewelacyjny ↑ 	 Podania: porządny 
 Rzut z bliska: żałosny 	                 Obr. pod koszem: żałosny 
 Zbieranie: przeciętny 	                 Blokowanie: okropny 
 Kondycja: słaby 	                                Rzuty osobiste: żałosny 
  	  
 Doświadczenie: żałosny
lecz niestety ma potencjał 4, wiec już jest na wyczerpaniu, co wg was trenować? Ja widzę dwie opcje, JR do  porządnego a potem podania dopóki się nie zablokuje i będzie PG, albo podania już zostawić i trenować JR do końca i zrobić SG, co o tym myślicie? Dodam że boków nie jestem w stanie trenować na razie. Fajnie jakby się parę osób wypowiedziało:)