BuzzerBeater Forums

BB Poland > czik cziak on de najt:)

czik cziak on de najt:) (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: m4ti_

This Post:
00
46757.672 in reply to 46757.671
Date: 4/6/2009 3:59:49 PM
Overall Posts Rated:
2121
Oj nie zgodzę się z tym, każdy ma inne podejście do różnych spraw, do kibicowania czy do sportu. Nie można najeżdzać na kogoś tylko dla tego że jakiś klub odgrywa w jego egzystencji ważne miejsce.

Jeden człowiek tak mówił o piłce nożnej: "jedni myślą że piłka nożna to sprawa życia i śmierci, ja uważam ze jest to poważniejsza sprawa".
To jest przykład na to że sport dla każdego jest sprawą indywidualną. Ja takie stwierdzenie uważam oczywiście za pierdoły.

Nie zgodzę się tym że sporty drużynowe sa czymś indywidualnym. Zespół to drużyna, kibice i cała atmosfera. Można nie lubić jakiejś drużyny bo nie wierzę naprzykład w to że Ty wszystkich ludzi na świecie lubisz.

Sam gram w piłkę nożną, jestem kibicem i wiem że takie mecze derbowe naprawdę dają dużo emocji a po wygraniu takiego meczu czuje się ogromną satysfakcję.

Mówisz tez ze w sporcie chodzi o widowisko i ciekawą gre, trudno się z tym nie zgodzić ale czy nie uważasz, że własnie takie pojedynki między zwaśnionymi drużynami takich emocji i widowiska nie dostarczają? Mi się wydaję czynią te pojedynki bardziej atrakcyjniejszymi.

Oczywiście nie mówie tu o takich patologiach jakie dzieją się czasem na piłkarskich stadionach, bo to jest to zło z którym nalezy walczyc.

This Post:
00
46757.673 in reply to 46757.671
Date: 4/7/2009 8:40:19 AM
Overall Posts Rated:
00
Gombrowicz kiedyś o tym pisał. Naprawdę myślisz że coś takiego jak klub sportowy może odczuwać emocje? Może kochać, nienawidzić? Chyba nie. Tak samo społeczeństwo nie jest bytem. Tak samo państwo.

To Ty możesz kogoś nienawidzić. Ja mogę kogoś kochać. On może coś lubić. Dlatego twierdzenie że Astoria czegoś nienawidzi jest zwyczajnie bzdurą.

A jeśli teraz uważasz że powyższe to bełkot to przyjmij co innego:

Jestem kibicem. ŁKSu. To znaczy lubię koszykówkę w wydaniu ŁKSu i oglądam ją bacznie. Mecze, doping itp. Ale nie znaczy to że nienawidzę Legii, lubię Tychy czy respektuje inne relacje kibiców. Bo dla mnie sport i zespoły sportowe są czymś indywidualnym. Lubię zespół, ale byłbym debilem gdybym nie lubił zespołów które w jakiś egzaltowany sposób mają na pieńku z kilkoma kibicami ŁKSu.

Czemu?
Bo o to chodzi w sporcie. O ładne widowisko, ciekawą grę. A nie o walkę tych dobrych z tymi złymi.

Rozsądku życzę



Hehe to troche mnie rozbawiło do łez.Nie wiem za bardzo o co tobie chodzi ;] ale jak nie wiesz jak jest to nie pisz.

To ,że ktoś kogoś nie lubi to nie znaczy to dosłownie co w piłce nożnej.W klubie kibica Astorii są same odpowiedzialne osoby.A to robisz taką kontre jak bysmy mieli się z kims bic ;]]]]]]] a to niedopuszczalne.

Anwilu nie lubie i nigdy ich fanem nie jestem.Chociażby dlatego ,że podczas zeszłosezonowych meczy kibice Anwilu po przegranym meczu w Świeciu z Polpakiem bili się z policją niczym piłkarscy.Poszły w ruch butelki.

To niedopuszczalne a kultura musi byc.

W Astorii na pierwszym miejscu są wyniki sportowe i kulturalny doping.Teraz walczymy o wejście do I ligi i wierzymy ,że się to uda.

A to co piszecie powyżej nie wiem o co wam dokładnie chodzi ;]

W klubie wszyscy myślą tak samo.Prezes to dawny kibic Astorii za czasów PLK.Kierownik zeszłosezonowy kibic ;] Trener to były trener juniorów Astorii.I kibice ,którzy uratowali ten klub.

From: Avirto
This Post:
00
46757.674 in reply to 46757.673
Date: 4/7/2009 9:03:01 AM
Overall Posts Rated:
11
Lepiej, żeby któryś z GM się przyglądał tej rozmowie bo tu zaraz jakaś aferka wyniknie;) Rozmowy o ulubionych zespołach jest czasem jak rozmowa polityczna;) Ale na razie jest kulturka, więc luz:D

This Post:
00
46757.675 in reply to 46757.674
Date: 4/7/2009 9:19:04 AM
Overall Posts Rated:
00
Ode mnie luuuz.Nic juz nie odpisuje w sprawie ,,kogo lubie a kogo nie" ;] Pare osób z KK Astorii gra w tą gierke po moich namowach i jeszcze mi się wpierdziel dostanie :))

From: Juniorro

This Post:
00
46757.676 in reply to 46757.672
Date: 4/7/2009 12:32:11 PM
Overall Posts Rated:
2222
Chyba nie zrozumieliśmy się do końca M4ti. Ja całkowicie rozumiem że dla rożnych osób rożne kwestie są ważne. I namacalnie zdaję sobie sprawę że są osoby dla których identyfikowanie się z zespołami sportowymi jest sprawą najistotniejszą. Dla innych coś jest błahe, a ja wcale nie lubię wszystkich ludzi. Większości nie znam :)

Ale ja nie o tym pisałem i nie zamierzam.
Napisałem że według mnie jest co najmniej dziwne twierdzić że klub X nie lubi klubu Y. Ironizowałem pisząc że to niemożliwe. Tak samo jak niemożliwe jest to aby mój motocykl mnie kochał albo nienawidził. Tak samo niemożliwe jest aby Afroamerykanie kochali Madonne. Rozumiesz? Uczucia i emocje może przejawiać człowiek. Jednostka. A nie jakaś grupa ludzka. Pisanie że użytkownicy forum onetu myślą to-a-to jest zwyczajnie głupie. Bo byt użytkownicy onetu nie jest w stanie myśleć, kochać czy przejawiać inne uczucia. Te są zarezerwowane dla Ciebie albo dla mnie. Jednostki.

Ale to była tylko ironia.
Bo przecież mawiano "Partia Ciebie kocha" i wszystko było jasne. Więc pewnie w tym temacie chodzi o to że paru kibiców Astorii nie lubi bądź lubi inny zespół. I swymi uczuciami promieniuje na innych. I tu uważam że jest to pomieszanie z pomyleniem. Bo nieważne czy owe emocje oznaczają chęć przeklinania pod adresem tych drugich, całowania ich czy wbijania ich w ziemię przy pomocy kija. Uważam że twierdzenie że skoro ktoś jest kibicem drużyny X to powinien lubić/nie lubić drożynę Y jest nieporozumieniem.

Wiem że człowiek to istota społeczna i takie tam. Ale takie zachowanie o jakim mówimy jest zwyczajnie nie ludzkie. Przykład: tak jak podawałem - osobiście jestem kibicem ŁKSu, wspieram ten klub, lubię etc. Ale nie znaczy to że reprezentuje emocje kibiców ŁKSu względem Legii czy Widzewa. A więc twierdzenie że kibice ŁKSu nie lubią Widzewa to bzdura. Tak samo jak wyrażanie podobnych opinii o innych zespołach.

Zwłaszcza że najczęściej waśnie/przyjaźnie zespołów sięgają wielu lat. I jak ktoś staje się kibicem jednego ze zwaśnionych zespołów to nagle okazuje się że powinien przejawiać jakieś emocje. Głupie, nie?

This Post:
00
46757.677 in reply to 46757.676
Date: 4/7/2009 1:17:59 PM
Overall Posts Rated:
00
Niczym praca magisterska ;] rozumiem o co ci chodzi.

Z tym ,że w przypadku naszym sytuacja jest inna.Nie wiem może ludzie sami się okłamują ale skoro jadąc na mecz są takie okrzyki świadczące o tym ,że Anwilu nie lubimy :) i kibice piszą również o tym na forum no to nie wiem.Ja prawie wszystkich znam osobiście i mają takie zdanie jak ja.

I to nie jest na tej zasadzie ,że sa jakieś dziwne przekonania jak w piłce.Więc spraw ŁKS-u i Widzewa do tego nie mieszaj.

Może nie wiesz tego ale nie znam w Polsce KK lubiącego anwil ;]

A tutaj filmik z youtube ze spotaknia Mistrzostw Polsci Klubów Kibica ;]

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=bgauYKnDtdo

Ale zakończmy ten dziwaczny temat.Bo to do niczego nie prowadzi.

Last edited by skorpion4171 at 4/7/2009 1:22:25 PM

From: m4ti_

This Post:
00
46757.678 in reply to 46757.676
Date: 4/7/2009 1:23:14 PM
Overall Posts Rated:
2121
Najwidoczniej źle Cię zrozumiałem, odniosłem wrażenie że atakujesz ravena za to że jest zagorzałym kibicem Astorii, utożsamia się z tym klubem i z resztą kibiców. Ale wyprowadziłeś mnie z mojego błędnego założenia.
Sorki za zamieszanie;]

This Post:
00
46757.679 in reply to 46757.677
Date: 4/7/2009 3:02:19 PM
Overall Posts Rated:
2727
No wiesz . Lubią nas kibice Noteci Inowrocław ))))) Tak więc już jeden KK jest.))))
No ale nie wiem o czym ma świadczyć filmik wklejony przez Ciebie.
Rozumiem że można nie lubić ekipy z Włocławka za chamówę jaką robią czasem na wyjazdach a czasem też w hali misiów, ale nie jest to też powód żeby wrzucać wszystkich do jednego wora. Bo jakiegoś innego powodu do antypatii nie widzę.

This Post:
00
46757.680 in reply to 46757.679
Date: 4/8/2009 1:27:41 AM
Overall Posts Rated:
145145
Co do GM'a, to przygląda się całej rozmowie od początku :)
W kilku miejscach miałem wrażenie, że niezłe zamieszanie się z tego zrobi, ale chylę czoła przed wszystkimi rozmówcami za utrzymanie odpowiedniego poziomu dyskusji.

Każdy z Was ma swoje racje (i dobrze), choć może z nie wszystkimi się zgadzam (ale nie ma to żadnego znaczenia :).

Zawsze są rozbieżności, kiedy przemawiają emocje i "miłość" do czegoś.
Gdyby jednak wszyscy kibice potrafili rozmawiać jak Wy, to można by spokojnie chodzić na mecze całymi rodzinami nie martwiąc się tym, że dzieci usłyszą zbyt wiele wylgaryzmów, że zacznie się dym, i trzeba będzie się ewakuować, albo dać komuś w łeb, bo za dużo będzie sobie pozwalał.

Smutna ta nasze rzeczywistość - głównie stadionowa, na szczęście parkietowa jest znacznie lepsza :).


This Post:
00
46757.681 in reply to 46757.680
Date: 4/8/2009 10:14:44 AM
Overall Posts Rated:
00
KK Astorii słynie tylko i wyłącznie z kulturalnego dopingu.Widzieliście filmik z meczuw Gniewkowie?! Przegraliśmy a zamiast wyzwisk z powodu przgeranej był zwykły tekst do Bonduelle: ,,Po co wy gracie!Nawet play-offów nie macie ;) " I to może jedyny prowokacyjny tekst .Poza tym ,,Jaki był wynik?! W Bydgoszczy jaki był wynik?! " Oprócz tego zwrócona ławeczka bo sezon temu kilka niskich osób chciało oglądac mecz,weszła więc na szkolną ławke a takowa się zarwała hehe.W tym roku ją zwróiliśmy bo nazwali nas hooligans ;]]]]]

Z tym ,że nie we wszystkich kk ten doping jest taki jak u nas.Mieliśmy raz u siebie ŁKS to zamiast dopingowac swój zespół był w naszą strone taki tekst: ,,kto nie skacze jest pedałem hej hej" tekst pospolicie znany z piłkarskich trybun ;]

Message deleted
Advertisement