BuzzerBeater Forums

po prostu jak Joa się zgłosi oddać na niego swój głos...
niech realizuje swoją koncepcję dalej.

wprawdzie miało być złoto.... ale co tam ;-)


Niech chcę by ktoś pomyślał, że agituję, równie dobrze możemy wybrać nowego coacha teraz, niech określi cele na 4 lata i dać mu szansę za dwa, oczywiście jak będzie konsekwentnie robił dobrą robote.

A napiszesz w paru zdaniach (albo ewentualnie słowach) co miałby robić scout? Ile czasu tygodniowo to zajmuje?

Podstawowa sprawa...nie zwiać w trakcie roboty!!

i to w sumie wszystko co ważne...reszta jest dodatkiem

No tak, ale to akurat najtrudniej jest przewidzieć. Sytaucja losowa i czasem trzeba zrezygnować z gry.

Ale będąc skautem jest wogóle czas na sen? :D

No właśnie. Czy nie możemy pozwolić właścicielom decydować o kierunku treningu ich graczy?

Ale o co chodzi?? Czy ktokolwiek musi trenować tak jak skaut "każe" ? Ostateczny głos i tak ma właściciel zawodnika. Nie kumam o co nagle ten raban ze skautami.
Jak ktoś jest doświadczonym managerem to i tak sobie ustawi trening taki jak chce.
A jak ktoś jest totalnym świeżakiem to doradza mu ktoś bardziej doświadczony. I nie zależnie od tego kto to jest to i tak wszyscy doradzają to samo, bo to U21 - czyli OD jeśli obrońca lub ID jeśli podkoszowy. A taki świeżak i tak jak nie chce przecież nie musi się słuchać. Jak sobie postanowi 18latkowi trenować FT to nikt mu nie zabroni

A propos scoutingu to kadra potrzebuje kilka osob na to stanowisko, ktore pozwoli zaznajomic sie z otoczka treningu, z otoczka kadry :) chetni prosze pisac tu albo na BB@. Serdecznie zachecam!

Niestety osoby, ktore wyrazily chec jakis czas temu, ze w tym sezonie sa do dyspozycji, niestety nie moga, nie pozwala im czas, a raczej jego brak..

Ze skautingiem jest dodatkowy problem, bo kto i dlaczego ma decydować o wyglądzie przyszłych graczy? Jedna osoba ma dać rozpiskę skautom by inna osoba która za x sezonów stanie sie selekcjonerem miała zrobionych graczy według nie swojej wizji.

ech!
to właśnie jest troszkę niefajne...jako skaut zajmuje się grajkami dłużej niż przeciętny selekcjoner. A większość szans na zrobienie dobrego (uniwersalnie rzecz ujmując), to motywowanie właścicieli do pracy. Wielu patrzy tylko na występ w kadrze (za x sezonów). Kilku wie, że droga ta w najgorszym wypadku może dać im fajnego gracza dla klubu, a kadra jest przy okazji.

A teraz jak np w skrajnej sytuacji czuć się gdy mobilizuje się właściciela...a tu nowy selekcjoner np. chce sobie zrobić tylko ofensywnych grajków i nagle JS i JR są w cenie....bo postanowił spróbować rostrzelać całe BB.
Teraz mam 20-latków. Na moje oko będzie z czego wybierać....tylko jakim kluczem??? Tego teraz nie wiem zobaczę co [przyniosą wybory...i tak mam konfort, że ewentualny nowy selekcjoner będzie przez rok pracował i mam szansę jeszcze w sezon coś dostosować. Gorzej ma np obecny rocznik...idą w ciemno.
Najlepszy chyba był system vinniego. Sam nadzorował wszystko na długo zanim objął kadrę.

jak chcesz to zrobić? bbki ustawili tak nie inaczej kadencje... a z ludźmi umawiać się na słowo honoru to wiesz...

vinnie przy dobrej woli właścicieli dał radę.

No tak, ale to akurat najtrudniej jest przewidzieć. Sytaucja losowa i czasem trzeba zrezygnować z gry.

Ale będąc skautem jest wogóle czas na sen? :D

jasne..nie ma w tym za wielkiej filozofii - a i tak wszystko zależy jaką pulę właścicieli dostaniesz. Opornych czy spoko gości. Ja do tej pory w wiekszości mam szczęście do kontaktów

... I nie zależnie od tego kto to jest to i tak wszyscy doradzają to samo, bo to U21 - czyli OD jeśli obrońca lub ID jeśli podkoszowy.

No i właśnie o to chodzi. Dlaczego skaut ma doradzać akurat to? Niech wogóle nie doradza. Niech właściciel zadecyduje. Bo co po takim doradzaniu jak przyjdzie coach i powie, że ma inną koncepcję. A tak, dostanie listę grajków, którzy trenowali i niech sobie do tego dobiera koncepcję. Jak jest zdolny to i wyczaruje medal z takiej grupy.

No właśnie. Czy nie możemy pozwolić właścicielom decydować o kierunku treningu ich graczy?

Ale o co chodzi?? Czy ktokolwiek musi trenować tak jak skaut "każe" ? Ostateczny głos i tak ma właściciel zawodnika. Nie kumam o co nagle ten raban ze skautami.
Jak ktoś jest doświadczonym managerem to i tak sobie ustawi trening taki jak chce.
A jak ktoś jest totalnym świeżakiem to doradza mu ktoś bardziej doświadczony. I nie zależnie od tego kto to jest to i tak wszyscy doradzają to samo, bo to U21 - czyli OD jeśli obrońca lub ID jeśli podkoszowy. A taki świeżak i tak jak nie chce przecież nie musi się słuchać. Jak sobie postanowi 18latkowi trenować FT to nikt mu nie zabroni

jestem chwilę przy kompie - temat ciekawy to i jako skaut się wypowiem ..może za dużo na raz, ale jakoś temat fajnie śmiga:)
Dobrze to ująłeś. Rola skauta według mnie to raczej negocjowanie o kierunki rozwoju. Ale według mnie dla nowych graczy jest jeszcze jedna rola do podjęcia. W kontakcie z nimi, ja służę radą na każdy temat. Wiem, że jeśli skupię się tylko na grajku to zmniejszam szansę na doprowadzenie go do U21. Transfery, finanse, czasem rada w taktyce...tak to wszystko decyzje właściciela...ale na życzenie zawsze służę radą w każdym temacie (ostatnio np. kolejność ustawienia w drafcie) tak, by właściciel nowy w tej grze widział, że za rozwojem grajka idzie rozwój klubu.

@nwankwo - to jest ciężka sprawa czasem ale Twój wybór, czy się udzielasz czy tylko skupisz na grajku. Ja wybrałem drogi konsultanta w zamian za rowój konretnego gracza:) - i zabiera czasem sporo czasu...ale w sumie to miłe jak rady przynoszą skutek - łapie się kontak:)

Last edited by Astarotte at 11/29/2012 5:56:30 AM

popieram decyzja zawsze należy do managera, ja w swoim skałtowaniu tylko pisałem co należałoby trenować, aby zawodnik zagrał w kadrze i jaki jest jego ranking.

... I nie zależnie od tego kto to jest to i tak wszyscy doradzają to samo, bo to U21 - czyli OD jeśli obrońca lub ID jeśli podkoszowy.

No i właśnie o to chodzi. Dlaczego skaut ma doradzać akurat to? Niech wogóle nie doradza. Niech właściciel zadecyduje. Bo co po takim doradzaniu jak przyjdzie coach i powie, że ma inną koncepcję. A tak, dostanie listę grajków, którzy trenowali i niech sobie do tego dobiera koncepcję. Jak jest zdolny to i wyczaruje medal z takiej grupy.

Czyli wg Ciebie skauci powinni całkowicie zniknąć? Mimo tego, że tak jak pisał Asta pomagają świeżakom nie tylko w treningu ale w generalnym rozwoju klubu na początku? A co do trenowania ID, OD to dlatego że obrona tak czy siak jest potrzebna. A jeśli akurat pojawi się selekcjoner, który będzie miał dziwne pomysły (np 100% atak, 0% obrony) to grajek najwyżej nie będzie w kadrze. Ale za to będzie całkiem przydatny w klubie, lub sprzeda się za przyzwoitą kasę na TLu. A jeśli taki totalny świeżak wybierze sobie przez pierwsze 2-3 sezony trening FT to jego grajek na 99% i tak nie pojawi się w kadrze, w klubie będzie z niego niewielki pożytek a na TLu dostanie grosze.

I jeszcze a propos tego:

Jak jest zdolny to i wyczaruje medal z takiej grupy.

Błąd. Umiejętności menedżera i przewaga taktyczna może nadrobić tylko jakąś tam stratę kadrową (w sensie gorszych zawodników w stosunku do konkurencji). W pewnym momencie strata jest tak czy siak za duża. Sądzisz, że Mourinho czy inny topowy selekcjoner piłkarski byłby w stanie wywalczyć medal na Mistrzostwach Świata w piłę z naszą reprezentacją?
Albo przykład z BB. B.B.King (gdzie raczej wszyscy przyznają jest raczej z tej grupy zdolnych, jak to ująłeś, selekcjonerów)nie zdobył medalu z reprezentacją Japonii w zeszłym sezonie. Opracował naprawdę niezły plan i był naprawdę blisko największego sukcesu w historii ich NT, ale jednak nie dał rady nadrobić różnicy w poziomie zawodników.

Last edited by człoWeniu at 11/29/2012 6:30:53 AM