Na rowerach crossowych nie znam się zbyt dobrze, głównie siedzę w rowerach górskich i szosowych, może z racji że takie mam.
Ale jak chcesz kupić rower, to nie czekaj do kwietnia tylko kupuj teraz, teraz kupisz rower dużo taniej, sklepy jeszcze mają promocje na nowe rowery, w kwietniu będą sprzedawać już bez rabatów, np tą meride co podałeś w pierwszym poście można spokojnie moim zdanie wyrwać za 2tyś, jak byś chciał to mogę u znajomego w sklepie spytać się za ile by sprzedał?. Więc się zastanów nad zakupem jeszcze w marcu:).
Co do jazdy na rowerze, to popieram idee. Sam sporo jeżdżę na rowerze, głównie to treningi czyli ciężkie przygotowania do zawodów, których w sezonie mam kilkanaście:), są to zawody różnej maści: Maratony MTB, XC, czasówki na szosie, wyścigi szosowe. Ogólnie treningi i zawody działają na mnie odstresowująco, fakt że po zawodach czuje się bardzo zmęczonym, wszystko boli, ale psychicznie czuje się wspaniale, nie ma to jak się porządnie znurać na jakiś zawodach
)