Najwięcej czasu zejdzie scoutowi na początku, podczas pisania Bb@ do wlascicieli zawodników, czasem trzeba tego wyslać ponad setkę.. jesli wlasciciel jest gotów na współpracę, wtedy podać mu wytyczne, w jakim kierunku powinien pójść, co trenowąc, do czego przykladać wagę, zadbać o to, żeby miał chociaż coacha 5, i bardzo ważne, prosić o raporty, jak zawodnik sie rozwija. Pózniej jest już lżej, nadzorujesz co jakis czas jak tworzą sie gwiazdy :)
I tak jak powiedział Asta, nie zwiać! Panowie, jesli czegoś się podejmujecie, zróbcie to do końca.. przez ostatnie 2 sezony zwiało Nam chyba 5 scoutów, na całe szczęście grajków, pewnie niektórych, udało się uratować, ale do tej roboty potrzebne są odpowiedzialne osoby :)
Teraz jest mega ciężko, żeby jeden człowiek nadzorował wszytkich zawodników, chyba, że scouci wyselekcjonują mu ścisłą czołówkę, żeby selecao mógł się tylko nimi zająć osobiście..
Na własnym przykładzie wiem, że mnóstwo IV i V ligowców jest wdzięczna scoutom, ponieważ oni sami nie wiedzieli, jak tego grajka trenować, żeby cos z niego wyrosło, nie wiedzieli w jaki sposób, byc może w ogóle by ich nie trenowali.. dla nich praca scoutów jest jak skarb, mówię serio. Taka pomoc zawsze się przydaje. Oczywiście bardziej doświedczeni menago wiedzą juz jak trenować, lub chcą trenować wg siebie. Scouci są od sugestii, pomocy, nie moga przymuszać menagera do niczego, wolę właściciela trzeba uszanować.
Do Mario:
Co do Naszych zeszlosezonowych grajków - Biadacz miało najwyższe SS10 bo 107, ale co z tego, jak o forme doprosilem sie dopiero na decydujące mecze.. Potem Tomański 103 i Nowaczyk 100, to z klubu 100. Jesli chodzi o medale to moglo być lepiej, gdyby scouci wytrwali na swoich stanowiskach. Co mi po tym, jak zostałem selecao i nie ma SFów (dzięki Asta za tych parę nazwisk) oraz podkoszowych.. w poprzednim nie ma guardów, których zabrakło w półfinale.. jak przy takiej pracy niektorych scoutow zdobyć coś więcej - uwierzcie, naprawdę ciężko..
Do Asta:
Fajny pomysł z tymi meczami, też jestem za. Może to da właścicielom motywację do pracy :) albo zrobic tak jak USA - zasponsorować supki dla najlepszych? też jest to jakis pomysl :)