Analogie do ht jak najbardziej sensowne, ale chyba jednak to nie to samo. W BB samo nabicie statów jednym grajkiem spotkań nie wygra, a w ht już tak, także kupienie jednego mutanta aż tak wielkiej różnicy nie zrobi, jeżeli pozostali nie będą na odpowiednim poziomie i to jest moim zdaniem główna przewaga BB nad innymi tego typu grami. Poza tym jest inne natężenie spotkań i inaczej jest wyznaczana forma, więc to też sprawy nie ułatwia, no ale niech się chudziol z t_mac'iem po BB Świecie rozbijają, ja tam nie mam nic przeciwko żeby któryś z nich wygrał 3B, byle w PLK jednak oddawali jakieś punkty maluczkim;).
Poza tym patrząc na tych C z pensjami ponad 400k to Ci nasi jacyś tacy mało zmutowani, a na tamtych na szczęście jeszcze długo normalnych drużyn stać nie będzie.