Wątek zniknął, a dzisiaj decydująca faza rozgrywek grupowych.
U mnie mecz o "być albo nie być" w turnieju, na pewno nie zgodzę się z kwaskiem i z tym co opublikował na bbinfo że to ja jestem faworytem starcia między naszymi drużynami, no może gdyby Mr. nie "ciągnął go za uszy" do kolejnej rundy;] i nasz mecz odbywał by się w mojej hali (tak jak to powinno być zgodnie z regułami:D) można by mnie uznać za faworyta ale w tym wypadku na pewno nim nie jestem. Jednak nastroje w śród moich graczy nastrajają mnie bardzo optymistycznie, jedziemy dzisiaj po zwycięstwo i awans do kolejnej rundy;]
Oczywiście posta proszę traktować z "przymrużeniem oka" (zwłaszcza tam gdzie emotikony);]