Właśnie dlatego tak zagrałem panie kolego ;-)
Zainspirowałem się innymi drużynami ze swojej ligi, które grają w podobnym stylu, choć bez pressingu (w poprzedniej kolejce padł tam wynik 156-174 i to bez dogrywek, było więcej takich wyników) i zauważywszy nadchodzący mecz w BBM z dużo słabszą ode mnie drużyną (najwyższa pensja - 14 kilodolarów), w moim "genialnym" umyśle zrodził się pomysł mniej więcej "A z plackiem gram w BBM, zagram sobie Run And Gun i Pressing i go rozjadę, co może pójść nie tak?". Ewidentnie nie doceniłem urugwajskiego oponenta. Moi gracze przez brak kondycji byli w 3 i 4 kwarcie zajechani jak ja 1 stycznia ;-), a jego strefa 2-3 zrobiła swoje. Co prawda wygrałem, ale moi gracze nie popisali się. Ale przynajmniej podstawowe założenie pt: "wysoki wynik" osiągnięte, a prezes z Urugwaju się może cieszyć, że w swoim meczu miał lepsze zbiórki niż topowe drużyny BB :-) (w ostatnich 2 kolejkach PLK najwyższe zbiórki były solidne wysokie, a w B3 chyba sprawne średnie).