BuzzerBeater Forums

BB Poland > U21 Wymagania (requirements)

U21 Wymagania (requirements)

Set priority
Show messages by
From: Joa
This Post:
00
192760.724 in reply to 192760.723
Date: 11/30/2012 1:27:59 PM
Overall Posts Rated:
382382
Idąc za pomysłem Asty, chciałbym, aby w poniedziałek w sparingu z Ukrainą zagrali gracze, którzy wg scoutów są najlepsi z rocznika na przyszły sezon, a jeśli starczy miejsc to i z obecnych 19 latków. Dlatego proszę Astę, repta2 i Enigmosa o podanie najlepiej rokujących graczy. Jeśli starczy miejsc, dobierzemy z rocznika niżej :)

From: B.B.King

This Post:
00
192760.725 in reply to 192760.670
Date: 11/30/2012 2:47:08 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Z tego co zaś pamietam dawałes mi rozpiske i żadnego z skilli z rozpiske zawodnik do tej pory nie przekroczył.

Ale moment, ja Ci dałem rozpiskę do treningu z pominięciem U21. Mimo że równocześnie namawiałem, żebyś trenował tak, żeby Tomański grał w obu kadrach, ale Ty stwierdziłeś, że wolisz trenować stricte pod NT - czyli trzymać jak najdłużej niskie pensje, itd. Okey, no to rozpisałem Ci trening do NT.
I żeby nie został źle zrozumiany - ja nie mam żadnych pretensji. Taki wybór - okey, rozumiem, nie mam pretensji. Potem Tomański zaczął być przymierzany do U21 - też okey, nie mam pretensji. Ale słabo wypadł - i o to też nie mam pretensji ;-)
Słabo wypadł bo miał złe skille trenowane do U21 przez większość czasu. I ja tylko to chciałem podkreślić - że nawet największa perełka źle trenowana będzie będzie mało przydatna w kadrze. I tak samo może być z NT. Dlatego jak pojawiła informacja, że będzie trenował JR, to zgłosiłem swoją wątpliwość. Potem pojawiła się druga propozycja treningu, czyli na Centra z pensją 120k. I też zgłosiłem wątpliwość. Tylko tyle.

Czy widziałeś jego znajomość Bungi, ze już o lekarzu w U21 nie wspomnę.

A jakie to ma znaczenie? U nas prawie każdy selekcjoner nie miał pojęcia o bundze ;-)
Pierwszy raz bungę zaproponowałem VJ w 14 sezonem (to była jego druga kadencja). Ale nie zgodził się nią grać. Bał się zaryzykować. Jak wyszło? Odpadliśmy w eliminacjach ME.
Potem od 15 sezonu grałem w NT - nie jestem obiektywny więc niech będzie, że też nie miałem pojęcia ;-) Ale przynajmniej nie bałem się zaryzykować ;-) I jednocześnie musiałem znosić durnowatą awanturę na forum wywołaną przez paru frustratów.
Potem w 16 sezonie w U21 był Banan. I jak wygrał wybory to mu zaproponowałem, żeby grał bungę. Odpisał coś w opryskliwym tonie, że sobie nie wyobraża takiej gry, że będzie grał po swojemu. I musiałem bardzo długo go przekonywać, podawałem przykłady, pokazywałem, wreszcie się łaskawie zgodził. I dobrze na tym wyszedł.
Potem w 17 sezonie w NT był Leszek. Który wcześniej był 2 razy selekcjonerem i nie grał bungi i nie miał wyników. Dopiero w 3 kadencji mu pokazałem i przyszły wyniki.
Potem w 18 sezonie VJ znowu selekcjonerem U21 został VJ i w końcu zdecydował się grać bungę. I w końcu przyszły wyniki.
Potem w 19 sezonie selekcjonerem NT został kozlik, który mocno się jej nakrytykował gdy ja byłem selekcjonerem. Dopiero gdy złoiliśmy wszystkich, to zaczął grać.
Teraz to już w sumie selekcjoner nie ma za bardzo wyboru.

Tak więc jak widzisz znajomość bungi nie ma nic do rzeczy ;-) Selekcjonerami w większości byli jej przeciwnicy ;-) Skoro przeciwników dało się przekonać, to jeszcze łatwiej będzie z osobą, która nie ma w ogóle na ten temat doświadczenia ani wyrobionego zdania ;-) A łatwiej będzie jeszcze z tego powodu, że już nie będzie musiał użerać się z krytykami.

From: B.B.King

This Post:
00
192760.726 in reply to 192760.670
Date: 11/30/2012 2:53:55 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Niech sie chłopak podszkoli w roli scouta i wtedy będąc bardziej ogarnietym wystartuje.

To też nie ma żadnego znaczenia. Ja zostałem selekcjonerem z zerowym przeszkoleniem ;-)
Pomagałem wcześniej przy draftach i przeglądach, ale robiłem to całkowicie po swojemu, od nikogo się nie szkoliłem. A innymi rzeczami się w ogóle nie zajmowałem - chyba nawet meczu nigdy na żywo nie oglądałem, w ogóle nie patrzyłem na taktyki w reprezentacjach, itd. Więc jeśli chodzi o doświadczenie w tradycyjnie rozumianej pracy z kadrą, to miałem zerowe. Ale to nie ma żadnego znaczenia ;-)
Powiem więcej, przez wiele lat udowadnialiśmy, że kurczowe trzymanie się tej tradycyjnej pracy z kadrami jest zgubne ;-)

From: B.B.King

This Post:
00
192760.727 in reply to 192760.673
Date: 11/30/2012 2:59:19 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Ze skautingiem jest dodatkowy problem, bo kto i dlaczego ma deydować o wyglądzie przyszłych graczy?

Wygląd graczy nie ma wielkiego znaczenia. To znaczy trochę ma, ale to jest któreś w kolei.
Jeśli ktoś zrobi centra z IS+3 oraz ID-3 a drugi na odwrót, to obaj będą grać. I w dodatku podobnie ;-) Co jeden straci w ataku to nadrobi w obronie. Wyjdzie mniej więcej na to samo. Najważniejsze jest to, żeby w ogóle trenowali. Więc to jest główne zadanie, zachęcać do treningu. Ale to jest słabo robione i dlatego wielu dobrych zawodników przepada. Setkami.

Jak już będziemy na poziomie, że nie będziemy tracić aż tylu zawodników bo w ogóle skaut nie kontaktuje się z właścicielem, to wtedy będzie można się bawić w takie detale, jak szczegółowo rzeźbione skille. Oczywiście wiadomo, że nie można trenować coś bardzo głupiego, np. kondycję w wieku 18 lat, albo kozłowanie podstawowemu centrowi.

This Post:
00
192760.728 in reply to 192760.725
Date: 11/30/2012 3:09:06 PM
Overall Posts Rated:
299299
Potem w 17 sezonie w NT był Leszek. Który wcześniej był 2 razy selekcjonerem i nie grał bungi i nie miał wyników. Dopiero w 3 kadencji mu pokazałem i przyszły wyniki.


obejmując kadrę znałem już bungę wcześniej, tak od początku 16 sezonu (33266901)

This Post:
00
192760.729 in reply to 192760.687
Date: 11/30/2012 3:19:40 PM
Overall Posts Rated:
12061206
nie zdobył medalu z reprezentacją Japonii w zeszłym sezonie

Wynik można było zrobić lepszy. Tylko że ja kadrę dostałem po 3 tygodniach bo poprzedni selecao coś przeskrobał. I okazało się, że zastałem kadrę z zajętymi wszystkimi slotami, nie dostałem żadnej bazy (ani nie mogłem sobie jej zrobić bo ent), i w dodatku bez enta, bo poprzednik nie ustawiał TIE (nawet z 98 drużyną w rankingu, czyli najgorszą). Potem w czwartym tygodniu mieliśmy okienko (tam jest mniej drużyn w grupie). Więc jak zacząłem grać, to się okazało, że najlepsze drużyny mają enta lepszego o 5 poziomów ;-) A ja nawet jednego zawodnika powołałem w ciemno, nie znając skilli, bo nie miałem wyboru ;-)Oczywiście skład mają niezły. Z naszą reprezentacją (znaczy się polską) na 10 spotkań powinni wygrać 7, może nawet 8 razy ;-) Oczywiście z naszą reprezentacją U21 ;-)

Poza tym to ciekawe środowisko. Nikt nie jest Japończykiem. A prawie każdy, kto jest aktywny na forum, był już selekcjonerem, więc wie najlepiej ;-) Można by rzec, że każdy ma większe doświadczenie kadrowe niż ja ;-)
I efekt jest np. taki, że jeden gość, który ma 34 letniego centra z ID=12 ma pretensje, że mu nie daję grać, a przecież powinien, bo na poziomie I ligi w sobotę przed meczem miał double-double ;-)
Jest oczywiście kilku w porządku gości. To z reguły akurat ci, którzy nigdy nie byli selekcjonerami ;-)

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
11
192760.730 in reply to 192760.690
Date: 11/30/2012 3:40:06 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Jeśli taki użytkownik postanowi zatrzymać utalentowanego zawodnika dla siebie to trzeba go nakierować na odpowiedni tok.

Tylko że nie da się tego zrobić bez kontaktu.

Poradnik nie jest czymś złym. Nie neguję tego. Im więcej wiedzy na forum tym lepiej, jednak zastanów się jaki odsetek osób przegląda forum, a jaki dodatkowo przeczytałby kilka stron postów dotyczących treningu.

Ale wtedy wystarczy tylko wysłać linka do poradnika, zamiast pisać 30 takich samych postów. Ja tak właśnie robiłem jak byłem selekcjonerem. Jak się okazywało, że jakąś wiadomość wysyłam trzeci raz, to ją sobie kopiowałem. I nawet stronkę powiesiłem, do której wysyłałem linka. (przyznam, że to było ułatwienie także dlatego bo na BB@ jest ograniczona liczba znaków).

Faktycznie można zrozumieć, że SS10 rocznika spadł, jednak to jest wątek o kadrze u21 i w takim kontekście piszę. Skoro spadł SS10 rocznika to mam na myśli w odniesieniu do 12-18 zawodników powołanych do kadry.

To oczywiście racja, to właśnie też między innymi miałem na myśli. Ale to nie jest wielki problem, bo w innych krajach to też spadło (chociaż wydaje mi się, że my straciliśmy proporcjonalnie więcej userów niż średnia z całego BB).

Mówiąc o tempie spadku przyjmujemy ten i ostatni sezon. Różnica pensji rookies w tym sezonie w porównaniu z 21 sezonem jest wyższa w ujęciu % niż pozostałych zawodników na rynku. Jeśli jest to jednorazowa korekta to oznacza, że jest to krzywdzące dla zespołów w zeszłych sezonach, ponieważ płaciły więcej za produkt, który mógłby/powinien kosztować mniej. Jeśli w przyszłości będzie już co sezon odbywać się korekta pensji to problem zniknie.

Wcześniej nie było w ogóle spadku pensji rookies (mieli pensję jak przed pierwszą obniżką, albo po jednej z pierwszych). Dlatego zawodnik 22 letni z identycznymi skillami jak rookie prosto z draftu, miał inną pensję. Teraz zostało to zrównane.

I jeszcze jedna rzecz. W tym roku nie było ogólnej obniżki pensji. Być może sezon temu była ostatnia i doszliśmy już do punktu równowagi. Przynajmniej tak uznali BB-cy, skoro w tym roku nie obniżyli pensji (tylko wyrównali pierwszoroczniakom).

From: B.B.King

This Post:
00
192760.731 in reply to 192760.694
Date: 11/30/2012 3:55:20 PM
Overall Posts Rated:
12061206
A czy warto robić rewolucje? Przecież jesteśmy w czołówce światowej i regularnie gramy o medale ostatnimi czasy. Może jednak obecny system jest dobry.

System mamy do bani. Medale mamy, bo Hiszpania i Włochy nie połapały się przez 6 sezonów i nie grały bungi ;-)
O naszym systemie świadczy to, że przepadła na 2 sezony baza SF-ów. A przecież to nie jest problem jak skaut przepadnie, wystarczy co 14 tygodni zrobić przegląd i baza jest odzyskana. W całości, bez niczyjej łaski.

Inna sprawa jest taka, że Hiszpania, Włochy albo taka Litwa też bardzo super kadr nie prowadzą i to też jest dla nas pomocne. Nigdy wybitnie nie prowadzili, ale to i tak im (pierwszej dwójce) przez wiele lat starczało, żeby być na szczycie. Ale niektóre małe kraje zrobiły super programy.

A niektórzy podpatrują wybrane elementy. Np. taka Słowacja NT wszystko zgapiła od nas. Zaczęła grać bungę + LI + m2m i nic więcej nie kombinowali. I nawet bazę zrobili na tym samym serwerze co ja ;-) I narzędzia nawet mają takie same ;-) I mają teraz wyniki na naszym poziomie, mimo że są 10x mniejsi.
Amerykanie z kolei mają świetnych badaczy i wiele rzeczy odkryli. Tylko bungę przegapili, ale to wszyscy. Ale w U21 jako jedni z pierwszych się połapali.
Tylko my nigdy się nic od nikogo nie uczymy, bo wszystko wiemy najlepiej ;-) Nie licząc bungi, to każda inna istotna ciekawostka u nas pojawia się na końcu ;-)

This Post:
00
192760.732 in reply to 192760.695
Date: 11/30/2012 4:02:29 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Podejrzewam, że większy problem byłby z zgłoszeniami projektów treningowych przez potencjalnych skautów.

Największy problem jest w tym, że 99% userów w ogóle nie trenuje.
Może zrobię później statystyki.
Będziesz miał więcej planów treningowych niż liczba trenujących. Jeśli owner będzie trenował cokolwiek, mógłby nawet rzucać kostką co tydzień by wybrać co trenować, to będzie dużo lepiej. A wymyślne plany treningowe to może być tylko taki malutki dodatek ;-)

From: B.B.King

This Post:
00
192760.733 in reply to 192760.697
Date: 11/30/2012 4:18:28 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Sukces VJ tam szukać wzorców.

Ale przecież VJ zrobił identyczny wynik jak Banan. Sorry. Był progres. Przegraliśmy z USA trzema punktami a nie siedmioma ;-) To był cały progres ;-)
Największy skok wtedy był taki (w porównaniu chociażby z dwiema poprzednimi i nieudanymi kadencjami VJ), że zaczęliśmy grać bungę, gdy inni nie grali. Oraz że w końcu co sezon mieliśmy kompletne listy draftu, bo wcześniej to kulało i to mocno. Oczywiście paru zawodników udało się wtedy super wytrenować i chwała VJ. Ale dlaczego nie udało się to w poprzednich kadencjach VJ?
Trzeba jeszcze dodać, że VJ mocno zabiegał o swoje roczniki, ale olał zupełnie nie swoje. To właśnie wtedy przepadały całe bazy i w ogóle nie było żadnej kontroli nad innymi rocznikami.
A dlaczego VJ nie pokonał USA? Bo zabrakło co sezonowej aktualizacji zaplecza. VJ wybrał sobie 20-30 najlepszych i tylko z nimi pracował. Ale nie da się zrobić tak, żeby wybrać 20 zawodników i mieć sto procent skuteczności. Zawsze ktoś się wykruszy a ktoś inny, kto pierwotnie był poza 20-tką, może kogoś przeskoczyć, bo akurat właściciel cisnął dobry trening przez 14 tygodni, okazało się, że grajek miał dobre podpoziomy, nie miał kontuzji i się fajnie rozwinął. A VJ tamtych zawodników zupełnie odpuścił. A wg mnie trzeba było co sezon robić drobną korektę, sprawdzić czołówkę najlepszych spoza tej 20-30 wybrańców i nad nimi trochę popracować. I dzięki temu mielibyśmy kilku dodatkowych grajków na poziomie kadry lub do niej pukających. I może właśnie oni byliby w formie podczas finału i rzucili te kilka brakujących punktów. To nawet nie musiałby być zawodnik o lepszych skillach niż zawodnik z 20-30 wybrańców. Ale np. w wyższej formie w decydującym tygodniu. Zawsze lepiej jest mieć większe pole manewru. A VJ sam sobie je zawęził.

From: B.B.King

This Post:
22
192760.734 in reply to 192760.698
Date: 11/30/2012 4:43:11 PM
Overall Posts Rated:
12061206
A co Joa zrobił, żeby inni lepiej trenowali?
Jak zaangażował się w skauting? Jak promował to na forum?
Do półfinału z USA o całych MŚ na forum były 42 posty. Cała otoczka. To skąd ludzie mają się interesować?
Czy na BB-maila był kontakt? Wątpię. Ze mną były dwa. W pierwszym sezonie kadencji w ogóle. A przecież to jest czas, żeby szlifować rocznik na MŚ. Wreszcie na parę dni przed rozpoczęciem MŚ pierwszy kontakt, że Joa bardzo liczy na Ferdka. No super, w końcu gość miał trzecią najwyższą pensję w roczniku. Też bym liczył ;-)
Potem nic, nic, i... przed meczem z Serbią kontakt i prośba o... trening formy. Grzecznie odpisałem, że to nonsens, bo mamy pewny awans z grupy więc ostatnie mecze w grupie nie są ważne i dlatego będę dalej trenował skille. I oczywiście formy nie włączyłem (i dobrze zrobiłem, bo Ferdek do końca trzymał sprawną formę więc trening formy byłby tylko zmarnowaniem, a tak jeszcze trochę skilli podszlifował). W międzyczasie przeczytałem, że Joa planuje grać normala z Serbią. Przecież to nonsens, skoro mieliśmy pewny awans. Więc napisałem kilka długich maili że to bez sensu i w końcu go przekonałem do TIE.
(Swoją drogą po tej sytuacji śmieszy mnie, jak czytam, że jakiś kandydat na selecao się nie nadaje, bo w kadrze trzeba umieć zarządzać entuzjazmem) ;-)
No i na koniec perełka. Przed półfinałem z USA wysyłam do Joa pytanie - jaki trening wybrać Balakowi. Ot, pomyślałem sobie, chłopina gra półfinał, zrobię mu przyjemność, niech sobie wybierze trening.
Zero odpowiedzi a było chyba 2 dni. W piątek po treningu odbieram maila (wysłanego rano przed treningiem, ale nie mogłem odebrać), że żebym wybrał coś tam, a jak nie zdążę odebrać maila, to co wybiorę to powinno być dobrze.
Tak wyglądała współpraca z Joa w sprawie zawodnika, który okazał się najlepszy w roczniku.
To ja się zastanawiam jak wyglądała z gorszymi zawodnikami (wg mnie im zawodnik lepszy tym współpraca powinna być lepsza).
Ale nic to, myślę sobie, że nie ma co się denerwować.

Ale wchodzę na forum i czytam, że selecao ma pretensje do skautów że nie skautują, do właścicieli, że nie trenują, a tak w ogóle to z kadry nie dało się nic wycisnąć, selekcjoner nie ma sobie nic do zarzucenia a przegraliśmy przez brak szczęścia. I jeszcze pretensje do Balaka, że miał słabą skuteczność w półfinale (gdzie Balak to najlepszy defensor w kadrze pod koszem, jego największy atut jest taki, że nikt się przez niego nie przebije, a to, że przy okazji najwięcej rzuca i zbiera to tylko taki bonus).

Tak więc prawdziwa robota selekcjonera wygląda tak:
- minuta na ustawienie składu
- 10 minut na wybranie składu (i tak można robić to programem, ja przynajmniej tak robię ;-)
- 2 godziny raz na 14 tygodni na zrobienie przeglądu (bo tyle wystarczy, jak ktoś mówi, że trzeba więcej, to albo ściemnia albo nie umie sobie zorganizować roboty)
- minuta dziennie na kasowanie BB-maili od właścicieli, na które i tak się nie odpowiada
- długie godziny poświęcone na pisanie na forum, jak to bycie selekcjonerem jest ciężkie, ile to roboty, jakie wielkie poświęcenie i jak super wszystko jest zrobione ;-)

Advertisement