No to po tym co tu teraz napisałeś lepiej módl się (jeśli awansujesz) co by silnik nie wsadził Cię do II.2, bo będziesz miał
cieplutko ;-)))
hehehe
szczerze to nie interesuje mnie gdzie awansuję (o ile wogóle awansuję)
wcale bym się nie zmartwił,
a tak poza tym to lubię wyzwania i nie nastawiam się na walkę o coś więcej niż utrzymanie po barażach;-)))