BuzzerBeater Forums

Poland - II.1 > Nasza Liga vol.2

Nasza Liga vol.2

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
88400.78 in reply to 88400.77
Date: 5/23/2009 3:43:58 PM
Overall Posts Rated:
773773
to i tam ci odpisałem :-)))

From: korsarz

To: Jax
This Post:
00
88400.79 in reply to 88400.78
Date: 5/23/2009 3:59:25 PM
Overall Posts Rated:
202202
a ja Ci nie odpiszę, foch ;)
nie wiem z czego wynikają staty jakie na koniec wyświetliło (czyt. nie znam statów waszych grajków)... ale już z samych statów (points per 100 shots) Twoja wtopa dziwi mniej niż z samych statów drużynowych

From: Zajkos

This Post:
00
88400.80 in reply to 88400.75
Date: 5/23/2009 4:15:04 PM
Overall Posts Rated:
00
ten spadek to konsekwencja przygody z pucharem. przed drugim meczem o utrzymanie sądziłem, że przegrasz, ale po trzech spotkaniach. Dlatego jestem nieco zaskoczony. trzymam kciuki, żebyś po sezonie wrócił do II, a potem od razu wskoczył do I!!!

From: Jax

This Post:
00
88400.81 in reply to 88400.79
Date: 5/23/2009 4:19:09 PM
Overall Posts Rated:
773773
a jeszcze dodam do tego co napisłem odnośnie tych podań to fajnie bo jego C i PF mają tyle asyst co mój cały zespół , śmiech mnie ogarnął a strat mają obydwaj tyle co mój SG . nie wiem na jakim są poziomie ale podejrzewam że kozłowanie i podanka za wysokie nie są . W sezonie zasadniczym średnia obu zawodników oscyluje w granicach 4 asyst na mecz razem wziętych a tu nagle mają 13 :-)))

Wyyzy nie odbieraj tego do Siebie to co tu napisałem i na forum PLK ale troszke rozbawiła mnie ta przegrana próbuje na głos zastanowić się nad porażką . jak to mówią jaka piękna katastrofa .

może w następnym sezonie po tych zmianach w silniku będzie lepiej .

This Post:
00
88400.82 in reply to 88400.81
Date: 5/23/2009 5:36:54 PM
Overall Posts Rated:
112112
Tym razem to ja źle obstawiłbym procenty :/

Od razu zaznaczam, że zdaję sobie sprawę z Twojego rozdrażnienia i na pewno mój post nie ma na celu być w jakikolwiek sposób karcący czy pouczający...Jak sam napisałeś - wspólnie z Tobą chciałbym "głośno zastanowić się na porażką". Druga sprawa, że już zwyczajem staje się, iż sobie z korsarzem zdania porównujemy w takich sytuacjach i jeszcze parę okazji, a w końcu przekonam Go, że większość statów pomeczowych to lipa i tylko mieszanie w głowie...

Kolejna sprawa...Po meczu to mogę na siłę szukać pewnych niuansów i pewnie o większości przed spotkaniem nawet bym nie pomyślał. Jednak skoro już jest porażka to wypiszę, jak ja bym na nią wraz ze swoimi nabytymi po drodze (nadal nie wiem czy słusznymi) przekonaniami spojrzał...Najpierw może odpowiem na Twoje podpunkty.
1)Moje podejście do ent mam nadzieję, że już jest znane, a jeśli nie to delikatnie mówiąc podchodzę do niego mocno z dystansem...Jeśli więc już bym miał tam szukać jakiegoś podparcia dla szans na wygraną to wymieniałbym go pod koniec, a nie jako główny atut...Autentyczną sprawą jest, że w poprzednich finałach grałem w każdym meczu z co najmniej o dwa niższym poziomem i naprawdę miałem tego pełną świadomość i brak obaw zarazem.
2+3)Co do podań...Nie znam się na ich wpływie na przebieg mecz w silniku...Nie odważę się jeszcze stwierdzić, że niektórzy przeceniają wpływ HN/PS/DV i wędrują z ich poziomami na wysokie poziomy licząc na zwrot korzyści, jednak faktem jest, że większość czasu trenowałem jednak środkowych, o obwodowych myślę od niedawna a jednak jakichś wielkich kompleksów nie odczuwam z powodu zbyt małej liczby asyst/dużej strat...A z tym PG to fajny zabieg wpuszczający pozornie w maliny Wyyzemu wyszedł. Mam teraz na TL jedynego nominalnego PG i uwierz mi na słowo, że większość swego żywota był PFem...Na PG przemianowało go dopiero po dojściu podań do sprawnego...Nie przeszkadzało mu to jednak pomimo oceny 5-5,5 i beznadziei rzutowej na obwodzie notować fajnej skuteczności, sporej liczby asyst (już z porządnymi około 5) i ogólnej zaradności z PG przeciwnika...Nie zdziwię się jeśli z C Lions jest podobna historia - PG pod LI to jednak dosyć specyficzna osobistość. Podobna sprawa ogólnie z taktyką LI - tam wystarczy mieć podania u każdego (czy to PG czy C) na pozornie średnim levelu aby sporo sobie podawali...
4) Tu po raz kolejny podkreślam - staty pomeczowe określające poziomy formacji to lipa największa. Mogą zaśpiewać cokolwiek, a i tak im nie wierzę. Największe przegięcia występują zazwyczaj w obronie pod koszem+zbiórkach, ale nie zdziwiłbym się wcale, jeśli obrona na obwodzie też dla kaprysu miałaby być raz zaniżana, raz podwyższana...Ważniejsze są wyczyny poszczególnych zawodników. I ja wcale do Twojej skuteczności z obwodu nie miałbym pretensji. Za granicę przyzwoitości uważam 33% z rzucanych trójek, a na tym poziomie meczów osiągnięcie blisko 50 to już jest naprawdę skuteczny ataki tu bym się nie czepiał. Po prostu głupio to wygląda silny vs tragiczny i wtopa...

No i jeśli ja już miałbym szukać na siłę jakichś przyczyn porażki...Czysto subiektywnie...Zbiórki i idąc dalej tym tropem, ogólnie jednak nie wytrzymałeś naporu głównej broni Lions - jak im nie szło wybitnie w skuteczności to cały power poszedł w RB :/ Twojego PFa typowałbym jako być może jedną z dziur (mam w zwyczaju oceniać grajków po pensjach). Kolejna sprawa - rotacja w składzie. Ty pisałeś o dobrej kondycji, moim natomiast zdaniem korzystniejszym jest jeśli podczas meczu zmiennicy dają odsapnąć pierwszej piątce na około 15min...Mogą być stosunkowo sporo słabsi, a mimo to potrafią przeciw zmęczonemu przeciwnikowi sporo namieszać...

Podsumowując, tak jak napisałem to było bardziej szukanie dziur na siłę i na pewno mogłoby się spokojnie skończyć w drugą stronę. Ja jednak jestem w stanie zaliczyć ten wynik do takich, które mogły mieć miejsce...Szkoda, szkoda, bo wiem, że też byś już chętnie stąd się w końcu wyrwał :/

This Post:
00
88400.83 in reply to 88400.82
Date: 5/23/2009 6:55:45 PM
Overall Posts Rated:
202202
kilka moich uwag:

1. zgadzam się z tekstem o kondycji, imho dużo lepiej wypadają drużyny mające rezerwowych, którzy na te kilka minut chociażby dadzą odpocząć... teoretycznie widać to po statach meczowych , gdzie grajki zasuwające po 48 minut zawsze wypadają słabiej niż tacy grający minut np. 36... pomijam tu rezerwowych grających raptem kilka minut, wiadomo że tacy mają mocno zawyżone staty

2. o podaniach, handlingu... dziś zagrałem przeciw chudziolowi fcp... 26 przechwytów to jedyne co trzymało mnie w grze

3. staty meczowe, rzeczywiście są przekłamane, dużo ważniejsze są te indywidualne... to jak sobie SF naprzeciwko drugiego SFa radzi ma czasem ogromne znaczenie, dużo większe od tego czy PG podbija te staty wyczepistą obroną czy nie

4. asysty u centrów i PFów... ich po prostu bywa sporo jeśli podkoszowiec ma podania na poziomie powiedzmy average-respect... moi centrzy mają średnią 2 asysty na mecz, czasem sobie taki Grijalba zrobi 10 (jak np. dziś)... asysty u PG to inna historia, sporo zależy od tego czy umie rzucać, jeśli nie to więcej asystuje zazwyczaj... tym samym mniej asyst mają obwodowi przy taktykach obwodowych (w szczególności motion i r&g), bo rzucają zamiast podawać

cd pewnie n

From: Ksiuu

To: Jax
This Post:
00
88400.84 in reply to 88400.81
Date: 5/24/2009 12:15:32 PM
Overall Posts Rated:
99
Powiem szczerze, że myślałem że taki prezes jak ty to już dawno nie patrzy na staty?
To chyba podstawowy błąd?
Nie ma sensu, ja też kiedyś patrzyłem i się zastanawiałem, tak ja już ktoś tu wspomniał, trzeba patrzeć na indywidualne statystyki ii ewentualnie samemu wtedy napisać końcowe staty ;))))

zbiórki i asysty przechyliły szale, no i indywidualne skille zawodników grających przeciwko sobie, ogólnie rzecz biorąc, ale to chyba jak w każdym meczy ;)

Ja właściwie tez mógłbym spytać, czemu w naszym ostatnim meczu wygrałem taką małą różnicą punktów? TIE vs CT! gdyby entuzjazm miał ogromne znaczenie, to chyba wynik powinien zakończyć się różnicą ze.... 30 punktów?

ps.prośba o nie analizowanie mojego meczu z Ryskami ;)
ps2.cieszę się że będziemy mogli sobie jeszcze pograć razem, szkoda że Janka nie będzie!

From: Jax

This Post:
00
88400.85 in reply to 88400.84
Date: 5/25/2009 6:22:05 AM
Overall Posts Rated:
773773
mówisz o ustawianiu indywidualnie pod przeciwnika??? proszę bardzo rozwinę się troszkę .

W meczu z Tobą mam 5 strat w meczu z PKK też 5 . w meczu z tobą mam 16 asyst w meczu z PKK 13 . W meczu z Tobą gram luz z PKK też . Tylko że ty grasz mecz sezonu , a PKK luz . No to indywidualnie mój Cielniak przeciwko Golubowskiemu 2 straty przeciwko SG z PKK też 2 straty . To co ten z PKK lepiej broni od Goluba ???Dalej mój PG ma lepszą skuteczność przeciwko Kuglerowi niż przeciwko Centrowi ustawionemu na PG z PKK . To co Kugler gorzej broni od tego Centra z PKK ???? Obie obrony zagrały 2-3 .

Dobra teraz te asysty to już w miom pojęciu jest śmiech . Mój C ma kozioł i podanka odpowiednio przeciętny przeciętny i srednio w sezonie robi coś koło 2 asyst na mecz . Odpowiednio ci z PKK PF i C też średnio mają po 2 asysty na mecz i nagle robią obaj 13 asyst to na jakim je mają poziomie ja się pytam ????

co do zbiórek to tutaj nie dyskutuje bo nie ma o czym .

No i te indywidualne oceny meczowe o jest też niezły kabaret . Mielniczek zagrał na 14 a Grzebinoga jego vis a vis na 12 to popatrzmy na statystyki . Śmiech !!! . To popatrzmy na oceny indywidualne u mnie i u Wyyzego z tego meczu . U niego dwóch graczy PF i C zagrali odpowiednio na 12,5 i 12 i jeden rezewowy na 13 (Kalickiego nie licze bo spadł przez kontuzje )reszta zagrała od 5 do 8 . To teraz popatrzmy u mnie . Szkoda klawiatury :-))))

Jak to szulkin napisł tej gry na trzeźwo człowiek nie jest w stanie zrozumieć i ja się z tym zgadzam w 100 procentach . Szkada że bardzo rzadko spożywam . :-)))Chyba trzeba będzie zacząć :-)))


no coż przemebluje troszkę skład i w następnym sezonie powalcze jeszcze raz :-))

From: Ksiuu

To: Jax
This Post:
00
88400.86 in reply to 88400.85
Date: 5/25/2009 7:13:28 AM
Overall Posts Rated:
99
na statystyki nie patrz.

Po za tym wszystkim jest jeszcze coś.... jeżeli wszystkie mecze były by przewidywalne to jaki byłby sens grania? Albo inaczej, gdyby zawsze silniejszy wygrywał to też byłoby bez sensu?

ps.widzę, że strasznie Cię to zabolało, nie bardzo wiem czemu, bo mecz przegrałeś minimalnie, gdybyś przegrał np 15 punktami to bym rozumiał ten gniew, a tak?

From: Jax

This Post:
00
88400.87 in reply to 88400.86
Date: 5/25/2009 7:55:02 AM
Overall Posts Rated:
773773
statystyki nie biorą się z powietrza tylko coś tam oddają i o czymś świadczą

na statystyki zespołowe móiwsz nie patrzeć na indywidualne nie patrzeć to na co patrzeć :-)))

ja rozumiem że jest włączony jakiś tam składnik losowy i niech on sobie będzie

już lepiej jak bym przegrał 20 pkt to przynajmniej wiedziałbym że zasłużyłem

No dobra zamykamy dyskusje na ten temat . KONIEC .Już mi się nie chce .



Last edited by Jax at 5/25/2009 7:56:24 AM

This Post:
00
88400.88 in reply to 88400.83
Date: 5/25/2009 9:44:06 AM
Overall Posts Rated:
112112
@wszyscy - No to skoro ma być koniec o meczu to ja sobie tylko pozwolę z korsarzem o tych podaniach/handlingu powymieniać obserwacje :)

No to żeby w żaden sposób, nawet delikatnie nie zawadzać o mecz youzhny'ego, o pozostałych podpunktach napiszę, że z grubsza nam zgodnie wyszło...aż za zgodnie ;) Co do tej dwójki mam tylko nadal wątpliwości...

Bo tak, jak pisałem poprzednio ja nadal nie twierdzę, że z całą pewnością mogę spokojnie powiedzieć, że to kozłowanie czy podania nie są aż tak ważne u obwodowych (bo żeby nie było ja się trzymam wersji, że póki co poziomy przeciętny-silny zapewniają "bezpieczeństwo" - poniżej oczywiście pełna zgoda, że może robić się nieprzyjemnie w stratach/asystach)...Ja raczej rzeknę, że nie wiem, nie znam się i chłonę, to co czytam z "zewnątrz"...Póki co jednak żaden przykład ewidentnie nie potrafił mnie przekonać do innego myślenia i jestem w stanie po swojemu odbijać argumenty...

Przytoczony przez Ciebie przykład meczu z chudziolem też po swojemu obejdę :) Mój drugi nawyk przy analizie rywala to oprócz patrzenia na pensje graczy, przyglądanie się statom/przebiegowi przede wszystkim mojego z daną ekipą meczu...A nie tej ekipy z kimkolwiek innym. Tu dam za przykład mecz Janka z Ksiuu w ubiegłosezonowym finale konfy -> czy po takim rezultacie miałem prawo w ogóle próbować dokładnie tego samego w wielkim finale z Ksiuu? Dlatego wtedy też przed pierwszym meczem z Jimny narzekałem, że ani razu nie grałem z Ksiuu na poważnie i nie mam żadnego porównania - to porównanie zyskałem dopiero po pierwszym meczu i na pewno sporo mi pomogło ;) Tym samym co do Twojego ostatniego meczu...OK. Pressing jak wiadomo to raczej stosunkowo "odświętna" taktyka i właśnie takie staty powinien osiągać, żeby miało sens jego wciśnięcie...Jednak jak również wszyscy wiemy pociąga on za sobą kilka nieprzyjemności i jednak zawsze trzeba się pozastanawiać, czy warto go właśnie tym razem wcisnąć. Tobie wyszło elegancko, być może tak jak piszesz to on trzymał Ci wynik, może właśnie w zespole trafiłeś z tą idealną proporcją skilli dla tej taksy...Jednak jeśli zobaczymy Twoją grę już bez tego "odświętnego" PFC z taką choćby pierwszą z brzegu ekipą...moją ;) To ku nawet mojemu zdziwieniu w żadnym z trzech naszych meczów nie widać w podsumowaniach jakiejś diametralnej różnicy w AST/STL/TO (w pucharze tylko dla ratowania dobrych minut pozostałym grajkom zagrał na PG sprzedany już "strażak" z podaniami żałosnymi)...Druga sprawa, że w moim ostatnim meczu z chudziolem już na stosunku STL/TO sporo straciłem :)

Żeby jednak samemu pokazać co mi nie pozwala nabrać pewności w tym, co póki co odbijam...Coś sprawia, że wychodząc na mecze z Tobą, chudziolem czy t_macem, kwestią czasu pozostaje kiedy dobiję do -40 (dalszy ciąg zależy już tylko od częstotliwości wprowadzania rezerw więc ostateczne wyniki pomijam)...Tak jak zazwyczaj potrafię pokazać jakąś jedną-dwie drażliwe pozycje, tak tu po oczach bije totalne zagubienie ekipy na parkiecie :) To czego się obawiam, to być może właśnie względnie niższe PS/HN, które sprawia, że mimo, iż nie widać tego w ogóle w podsumowaniach to jednak wpływa na mecz i powoduje czy to złe pozycje rzutowe czy inne tego typu sprawy, które trudniej wyczuć nie widząc ich na oczy...Druga sprawa to gra reprezentacji Niemiec (którymi pewnie zagiąłby mnie al_said), w szybkim tempie dobili do światowej czołówki, wielu wie, że dzięki właśnie inwestycjom w PS/HN, po statach często tego nie widać, a jednak wygrywają...

To teraz mnie ostatecznie przekonaj/cie i być może dorzucę się do nurtu poszukiwaczy wypasionych PG na TL ;)


Advertisement