Orlando w ostatnich sezonach wysoko kończyło rozgrywki (raz zagrali w finale NBA, który przegrali przeciwko LAL). Generalnie ich sukcesy były mocno związane z Dwightem Howardem, który aktualnie dominuje pod koszem niczym Shaq na początku wieku. Psikus chciał, że oboje mają tę samą ksywkę - "Superman", a także podobny przebieg kariery (pierwsze sezony w Orlando, a później transfer do Lakers). DH od tego sezonu będzie grał w Jeziorowcach i wiele wskazuje na to, że w cuglach mogą wygrać konferencję zachodnią. Wraz z odejściem Howarda, Orlando rozpoczęło proces przebudowy składu. Mało prawdopodobne, aby awansowali do play-off'ów.
NYK to z kolei był jeden z najgorzej zarządzanych zespołów w ostatnich latach :P Wszystko za sprawą Isiah Thomasa, który został menedżerem generalnym w 2006 roku. Jak dobrze pamiętam ich payroll w pewnym sezonie wynosił ponad 100mln $ (zdecydowanie najwyższy w lidze, faktycznie wynagrodzenia ponoszone przez zespół były zdecydowanie wyższe, ponieważ istnieje tak zwany "luxury tax". Po przekroczeniu pewnego poziomu sumy pensji zespołu płacisz dodatkowy procent każdego kolejnego wydanego $ na kontrakt na rzecz NBA - http://25.media.tumblr.com/tumblr_m962idIXFn1qbcs46o1_1280.jpg - kto ile płacił podatku od luksusu w ostatnich latach), a i tak nie dostawali się do play-off'ów. Wchodzili w ogromne, długoterminowe kontrakty zawodników, którzy kompletnie nic nie grali (np. Eddy Curry czy Stephon Murbury). W sumie dopiero ostatnio wyszli na prostą. Ściągnęli do siebie takich zawodników jak:
- Amare Stoudomire (All-star, czołówka ligi na pozycji PF)
- Carmelo Anthony (All-star, świetny snajper, zawodnik drużyny olimpijskiej USA na ostatnich dwóch olimpiadach)
- Tyson Chandler (świetny obrońca na pozycji C)
Niestety wciąż to nie jest zespół na wygranie choćby konferencji.
Także aktualnie powinieneś ubierać czapki z logiem NYK tylko pamiętaj, że zmienili logo :P
Last edited by Pewu at 10/30/2012 3:52:59 PM