moze...nawet mimo tak dziwnych akcji udało sie pokonac przeciwnika na jego wlasnym obiekcie i jest awans do 3 ligi po 3 sezonach walki w IV lidze,3 PO i 2 Finałach haha!!!! w koncu sie udalo,ale emocje byly najwieksze odkad zaczalem bawic sie w BB...moim dobrze rzucajacym obwodem pokonalem 2 bardzo silne druzyny z dobra obrona pod koszem i bardzo dobrym podkoszowymi teraz tylko nie spasc z tej 3 ligi w przyszlym sezonie :)
btw ten grajek,ktory doznal kontuzji w 1 min. i potem na koniec 2 kwarty machnal asyste nistad ni z owad...<< to po meczu sie okazalo,ze ma kontuzje na 5tyg lol<<lider i najlpiej punktujacy gracz przeciwnika haha,widac szczescie bylo po mojej stronie,bo kto wie czy dalbym mu rade na jego parkiecie gdyby mial do dyspozycji tego zawodnika.
Last edited by ThugMan4shoo at 12/13/2009 2:19:06 PM