Nie formułowałem żadnych pretensji do Ciebie. Po prostu nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jesteś tylko niewielkim faworytem. Może różnica w pensji nie jest wielka, ale jest ogromna różnica w cenach zakupu, więc nie tylko skille nabijające pensje masz większe, ale oprócz tego nienabijające dużo dużo większe, chyba z jakiegoś powodu musieli więcej kosztować niż u rywala.
Co do mnie to oczywiście chcę awansować w każdym sezonie, ale ni ma lekko, popełniłem trochę błędów, między innymi wystawianie zawodników na złych pozycjach, zapominanie o zmiennikach, bagatelizowanie roli doświadczenia, itd. Wydaje mi się, że dałoby się lepiej ustawiać ten skład co mam i wtedy wyniki mogłyby się poprawić. Ale myślę, że po jakiś pucharek w różnych rozgrywkach i szczeblach uda się jeszcze sięgnąć moim zawodnikom, może w tym, może w kolejnym sezonie.