BuzzerBeater Forums

Poland - II.1 > Nasza Liga vol.2

Nasza Liga vol.2

Set priority
Show messages by
From: Ksiuu

To: Jax
This Post:
00
88400.84 in reply to 88400.81
Date: 5/24/2009 12:15:32 PM
Overall Posts Rated:
99
Powiem szczerze, że myślałem że taki prezes jak ty to już dawno nie patrzy na staty?
To chyba podstawowy błąd?
Nie ma sensu, ja też kiedyś patrzyłem i się zastanawiałem, tak ja już ktoś tu wspomniał, trzeba patrzeć na indywidualne statystyki ii ewentualnie samemu wtedy napisać końcowe staty ;))))

zbiórki i asysty przechyliły szale, no i indywidualne skille zawodników grających przeciwko sobie, ogólnie rzecz biorąc, ale to chyba jak w każdym meczy ;)

Ja właściwie tez mógłbym spytać, czemu w naszym ostatnim meczu wygrałem taką małą różnicą punktów? TIE vs CT! gdyby entuzjazm miał ogromne znaczenie, to chyba wynik powinien zakończyć się różnicą ze.... 30 punktów?

ps.prośba o nie analizowanie mojego meczu z Ryskami ;)
ps2.cieszę się że będziemy mogli sobie jeszcze pograć razem, szkoda że Janka nie będzie!

From: Jax

This Post:
00
88400.85 in reply to 88400.84
Date: 5/25/2009 6:22:05 AM
Overall Posts Rated:
773773
mówisz o ustawianiu indywidualnie pod przeciwnika??? proszę bardzo rozwinę się troszkę .

W meczu z Tobą mam 5 strat w meczu z PKK też 5 . w meczu z tobą mam 16 asyst w meczu z PKK 13 . W meczu z Tobą gram luz z PKK też . Tylko że ty grasz mecz sezonu , a PKK luz . No to indywidualnie mój Cielniak przeciwko Golubowskiemu 2 straty przeciwko SG z PKK też 2 straty . To co ten z PKK lepiej broni od Goluba ???Dalej mój PG ma lepszą skuteczność przeciwko Kuglerowi niż przeciwko Centrowi ustawionemu na PG z PKK . To co Kugler gorzej broni od tego Centra z PKK ???? Obie obrony zagrały 2-3 .

Dobra teraz te asysty to już w miom pojęciu jest śmiech . Mój C ma kozioł i podanka odpowiednio przeciętny przeciętny i srednio w sezonie robi coś koło 2 asyst na mecz . Odpowiednio ci z PKK PF i C też średnio mają po 2 asysty na mecz i nagle robią obaj 13 asyst to na jakim je mają poziomie ja się pytam ????

co do zbiórek to tutaj nie dyskutuje bo nie ma o czym .

No i te indywidualne oceny meczowe o jest też niezły kabaret . Mielniczek zagrał na 14 a Grzebinoga jego vis a vis na 12 to popatrzmy na statystyki . Śmiech !!! . To popatrzmy na oceny indywidualne u mnie i u Wyyzego z tego meczu . U niego dwóch graczy PF i C zagrali odpowiednio na 12,5 i 12 i jeden rezewowy na 13 (Kalickiego nie licze bo spadł przez kontuzje )reszta zagrała od 5 do 8 . To teraz popatrzmy u mnie . Szkoda klawiatury :-))))

Jak to szulkin napisł tej gry na trzeźwo człowiek nie jest w stanie zrozumieć i ja się z tym zgadzam w 100 procentach . Szkada że bardzo rzadko spożywam . :-)))Chyba trzeba będzie zacząć :-)))


no coż przemebluje troszkę skład i w następnym sezonie powalcze jeszcze raz :-))

From: Ksiuu

To: Jax
This Post:
00
88400.86 in reply to 88400.85
Date: 5/25/2009 7:13:28 AM
Overall Posts Rated:
99
na statystyki nie patrz.

Po za tym wszystkim jest jeszcze coś.... jeżeli wszystkie mecze były by przewidywalne to jaki byłby sens grania? Albo inaczej, gdyby zawsze silniejszy wygrywał to też byłoby bez sensu?

ps.widzę, że strasznie Cię to zabolało, nie bardzo wiem czemu, bo mecz przegrałeś minimalnie, gdybyś przegrał np 15 punktami to bym rozumiał ten gniew, a tak?

From: Jax

This Post:
00
88400.87 in reply to 88400.86
Date: 5/25/2009 7:55:02 AM
Overall Posts Rated:
773773
statystyki nie biorą się z powietrza tylko coś tam oddają i o czymś świadczą

na statystyki zespołowe móiwsz nie patrzeć na indywidualne nie patrzeć to na co patrzeć :-)))

ja rozumiem że jest włączony jakiś tam składnik losowy i niech on sobie będzie

już lepiej jak bym przegrał 20 pkt to przynajmniej wiedziałbym że zasłużyłem

No dobra zamykamy dyskusje na ten temat . KONIEC .Już mi się nie chce .



Last edited by Jax at 5/25/2009 7:56:24 AM

This Post:
00
88400.88 in reply to 88400.83
Date: 5/25/2009 9:44:06 AM
Overall Posts Rated:
112112
@wszyscy - No to skoro ma być koniec o meczu to ja sobie tylko pozwolę z korsarzem o tych podaniach/handlingu powymieniać obserwacje :)

No to żeby w żaden sposób, nawet delikatnie nie zawadzać o mecz youzhny'ego, o pozostałych podpunktach napiszę, że z grubsza nam zgodnie wyszło...aż za zgodnie ;) Co do tej dwójki mam tylko nadal wątpliwości...

Bo tak, jak pisałem poprzednio ja nadal nie twierdzę, że z całą pewnością mogę spokojnie powiedzieć, że to kozłowanie czy podania nie są aż tak ważne u obwodowych (bo żeby nie było ja się trzymam wersji, że póki co poziomy przeciętny-silny zapewniają "bezpieczeństwo" - poniżej oczywiście pełna zgoda, że może robić się nieprzyjemnie w stratach/asystach)...Ja raczej rzeknę, że nie wiem, nie znam się i chłonę, to co czytam z "zewnątrz"...Póki co jednak żaden przykład ewidentnie nie potrafił mnie przekonać do innego myślenia i jestem w stanie po swojemu odbijać argumenty...

Przytoczony przez Ciebie przykład meczu z chudziolem też po swojemu obejdę :) Mój drugi nawyk przy analizie rywala to oprócz patrzenia na pensje graczy, przyglądanie się statom/przebiegowi przede wszystkim mojego z daną ekipą meczu...A nie tej ekipy z kimkolwiek innym. Tu dam za przykład mecz Janka z Ksiuu w ubiegłosezonowym finale konfy -> czy po takim rezultacie miałem prawo w ogóle próbować dokładnie tego samego w wielkim finale z Ksiuu? Dlatego wtedy też przed pierwszym meczem z Jimny narzekałem, że ani razu nie grałem z Ksiuu na poważnie i nie mam żadnego porównania - to porównanie zyskałem dopiero po pierwszym meczu i na pewno sporo mi pomogło ;) Tym samym co do Twojego ostatniego meczu...OK. Pressing jak wiadomo to raczej stosunkowo "odświętna" taktyka i właśnie takie staty powinien osiągać, żeby miało sens jego wciśnięcie...Jednak jak również wszyscy wiemy pociąga on za sobą kilka nieprzyjemności i jednak zawsze trzeba się pozastanawiać, czy warto go właśnie tym razem wcisnąć. Tobie wyszło elegancko, być może tak jak piszesz to on trzymał Ci wynik, może właśnie w zespole trafiłeś z tą idealną proporcją skilli dla tej taksy...Jednak jeśli zobaczymy Twoją grę już bez tego "odświętnego" PFC z taką choćby pierwszą z brzegu ekipą...moją ;) To ku nawet mojemu zdziwieniu w żadnym z trzech naszych meczów nie widać w podsumowaniach jakiejś diametralnej różnicy w AST/STL/TO (w pucharze tylko dla ratowania dobrych minut pozostałym grajkom zagrał na PG sprzedany już "strażak" z podaniami żałosnymi)...Druga sprawa, że w moim ostatnim meczu z chudziolem już na stosunku STL/TO sporo straciłem :)

Żeby jednak samemu pokazać co mi nie pozwala nabrać pewności w tym, co póki co odbijam...Coś sprawia, że wychodząc na mecze z Tobą, chudziolem czy t_macem, kwestią czasu pozostaje kiedy dobiję do -40 (dalszy ciąg zależy już tylko od częstotliwości wprowadzania rezerw więc ostateczne wyniki pomijam)...Tak jak zazwyczaj potrafię pokazać jakąś jedną-dwie drażliwe pozycje, tak tu po oczach bije totalne zagubienie ekipy na parkiecie :) To czego się obawiam, to być może właśnie względnie niższe PS/HN, które sprawia, że mimo, iż nie widać tego w ogóle w podsumowaniach to jednak wpływa na mecz i powoduje czy to złe pozycje rzutowe czy inne tego typu sprawy, które trudniej wyczuć nie widząc ich na oczy...Druga sprawa to gra reprezentacji Niemiec (którymi pewnie zagiąłby mnie al_said), w szybkim tempie dobili do światowej czołówki, wielu wie, że dzięki właśnie inwestycjom w PS/HN, po statach często tego nie widać, a jednak wygrywają...

To teraz mnie ostatecznie przekonaj/cie i być może dorzucę się do nurtu poszukiwaczy wypasionych PG na TL ;)


This Post:
00
88400.89 in reply to 88400.88
Date: 5/25/2009 11:26:57 AM
Overall Posts Rated:
00
Ja zainwestowalem w dobrego PG i z tego co narazie grala moja druzyna jestem zadowolony.

From: Ksiuu

To: Jax
This Post:
00
88400.90 in reply to 88400.87
Date: 5/25/2009 1:20:32 PM
Overall Posts Rated:
99
statystyki nie biorą się z powietrza tylko coś tam oddają i o czymś świadczą

na statystyki zespołowe móiwsz nie patrzeć na indywidualne nie patrzeć to na co patrzeć :-)))



mam na myśli te statystyki zespołowe, a raczej ogólna ocena formacji, czy jak to zwał, czyli te atak na obwodzie, obrona na obwodzie itd....
a gdybyś miał na to patrzeć to przecież on Ciebie zgniótł atakiem z trumny i obroną pod koszem i co za tym idzie zbiórkami!

A poza tym to czemu uważasz, że masz lepszy zespół od PKK????????
chyba to jest trochę nie fair? Tak mi się wydaje, że te całe Twoje narzekanie jest trochę naciągane, a może jednak weźmiesz pod uwagę że przegrałeś zasłużenie?

Ja też nie raz już tutaj przegrałem, będąc pewien wygranej, więc spokojnie, nie pierwszy i nie ostatni raz :)

This Post:
00
88400.91 in reply to 88400.88
Date: 5/25/2009 2:52:51 PM
Overall Posts Rated:
202202
u mnie nie ma żadnego wybitnego rozgrywacza, ani w ogóle żadnego wybitnego grajka (max pensja to 35k)... ale każdy grajek ma podania w okolicach respectable, o handling też nieco dbałem w większości wypadków, poza tym każdy rzuca i każdy broni... i jestem pewien że to tylko dzięki temu przy porównywalnych statach zdarzało mi się miażdżyć przeciwnika...

warto tylko zauważyć że taką wyrównaną ekipą nie zrobi się jakiś rewelacyjnych statów... za to łatwo można napakować staty za pomocą mutantów, dwóch mocnych pod koszem i staty w kosmos (vide wks/lepsi), tak samo jak i dwóch wyczesanych obwodowych (vide pssycho)... tyle ze nie idzie za tym aż tak siła gry, nie tak szybko jak staty rosną...

From: Jax

This Post:
00
88400.92 in reply to 88400.90
Date: 5/25/2009 4:06:30 PM
Overall Posts Rated:
773773
Miałem nie pisać już więcej ale mnie zmusiłeś i wywołałeś do tablicy .

nie chciałeś abym mówił o statach zespołowych to mówiłem o porównaniach indywidualnych w poprzednim poście jeżeli patrzymy na rozpatrywanie zawodnik kontra zawodnik .

Do statów meczowych drużyny mieliśmy się nie odnosić ale jeżeli użyłeś takich argumentów to pozwól na moje .Czy według Ciebie obrona pod koszem na poziomie silny(średnia ) do ataku znaczący (niski) to jakieś zgniecenie????? Mój atak z obwodu silny (wysoki) do jego obrony na obwodzie tragiczny (niski) . Tu różnice ciężko zobaczyć prawda ????

Nigdzie nie napisałem że mam lepszy zespół i nigdy wobec kogokolwiek tak nie napisze . Daje tylko pewne sprawy pod wątpliwość , dlaczego jest tak a nie inaczej .

Jeżeli miałbym napisać dlaczego przegrałem poza zbiórkami to w moim pojęci przegrałem przez faule .




Last edited by Jax at 5/25/2009 4:15:44 PM

This Post:
00
88400.93 in reply to 88400.92
Date: 5/25/2009 7:14:27 PM
Overall Posts Rated:
112112
Mhm...+3 w faulach zrobione w ciągu ostatnich 5 sekund...Gdyby nie to, w ogóle tam byś nie szukał przyczyn...

Czysto z ciekawości zerknij proszę na swoje poprzednie mecze właśnie z PKK - już wtedy naprawdę można było delikatnie wyczuć, że akurat ta drużyna akurat Twoim grajkom niespecjalnie leży...

This Post:
00
88400.94 in reply to 88400.91
Date: 5/25/2009 7:46:52 PM
Overall Posts Rated:
112112
Oj...Kiełba to ja bym akurat zaliczył do kategorii tych wybitnych :) I gdyby założyć już teraz wzrost pensji Koppanego to bardzo zbliża się to wszystko do wysuniętego przez Ciebie przypadku pssycho...Po prostu Ty w trosce o pensje pozbywałeś się w pewnym momencie kolegi z ataku dla Kiełba i zastępowałeś go nowym i trochę słabszym rzutowo, a hatchet trwa po dziś dzień z "drogimi" Lazaro i Suboczem...A po zakupie podkoszowych wyrównał siłę i jakby chciał mógłby spokojnie namieszać w czołówce...Jedynie totalny brak rezerw może Go martwić, ale to tylko w niektórych pojedynkach, bo w pozostałych już pierwsza piątka da radę...

No i idąc tym tropem moim zdaniem przykład wks mocno chybiony. To jest naprawdę wyrównana ekipa tylko zamiast od treningu obwodowych jak Ty, czy hatchet zaczynała od podkoszowych, a że jak wiadomo pensje tam szybciej rosną, więc tylko tak "niesymetrycznie pensjami" się rozkłada...Bo między Twoim (mocnym) Kiełbem i (średnimi, bo ok. 30tysięcznymi) centrami postawiłbym znak równości z (mocnymi) centrami i (średnimi) obwodowymi t_maca...Przecież u obwodowych za pensją ok. 15tys może się kryć już wiele naprawdę fajnego i robiącego ładne szkody...

Żeby nie zabrzmiało to wszystko źle to ja oczywiście podtrzymuję zdanie, że mi akurat Twój model budowania składu i dbania o pensje się bardzo podoba i coś w ten deseń pewnie u mnie powstaje...Gdyby się właśnie okazało, że to moje zagubienie w niektórych meczach wynika z wyrównania składu na jednak te kilka stopni niższym poziomie to się ucieszę. Bo przecież do tej drugiej ligi, czy też PLK awansowałem co najmniej sezon później, więc tak od razu tego nie nadrobię ;)

Advertisement